Wyszukaj w serwisie
przed ciążą ciąża małe dziecko przedszkolak uczeń
Dziecko.Pacjenci.pl > Małe dziecko > Mama pięcioraczków z Horyńca wyznała, na co wydała pieniądze od internautów
Redakcja Dziecko.Pacjenci.pl
Redakcja Dziecko.Pacjenci.pl 09.10.2024 09:40

Mama pięcioraczków z Horyńca wyznała, na co wydała pieniądze od internautów

Rodzina Clarke
Fot. Instagram

Mama pięcioraczków z Horyńca przeprowadziła się do Tajlandii. Na jej koncie na Instagramie można znaleźć relacje z życia rodziny - jedna z nich szczególnie nas ujęła. Okazało się, że dzieci państwa Clarke pierwszy raz jadły lody właśnie w Tajlandii!

Pięcioraczki przeniosły się do Tajlandii

Dominika Clarke chętnie relacjonuje życie rodziny w Tajlandii. Ostatnio pochwaliła się nawet, że uczy się języka tajskiego, co wcale nie jest łatwe. Pokazała swój zeszyt, w którym uczy się zapisu liter. Język tajski wcale nie jest łatwy - co widać na podstawie jej zapisków. Jednak mama pięcioraczków z Horyńca jest bardzo pozytywnie nastawiona do nauki. 

- Jak wam się podoba? Tajski alfabet ma 44 spółgłosek, 32 samogłosek, 4 tony , a moje imię pisze się tak: โดมีนีกา - czytamy.

Jak uspokoić dziecko? Jest coś takiego, co działa naprawdę skutecznie Dziecko zmarło na wściekliznę. To pierwszy przypadek od 1967 roku

Pierwsze lody dla maluszków

Nie jest tajemnicą, że mama pięcioraczków ma spore wydatki - przy takiej gromadce dzieci każdy grosz się przyda. Dlatego ma konto do zbiórki - można kupić jej wirtualną “kawę” - za 8, 15 lub 25 zł. A na co mama pięcioraczków wydaje te pieniądze? Oczywiście na dzieci!

- Przy okazji odwożenia Eliota na imprezę u koleżanki, wstąpiłam do 7-Eleven, żeby kupić lody za pieniążki, które otrzymaliśmy od jednego z naszych widzów. Coraz częściej dostaję od Was takie wsparcie poprzez „kupienie kawy” i razem z tym dostaję instrukcje, na co chcielibyście, żebyśmy przeznaczyli te środki. Powoli postaram się spełniać Wasze prośby!

Bardzo, bardzo dziękuję za wszelką pomoc. Jest to dla nas naprawdę miłe, i dziękuję Wam z całego serca! ❤️ Tym razem udało się kupić aż dwie torby lodów dla dzieci, co sprawiło im ogromną radość. Maluszki próbowały lodów po raz pierwszy w życiu i na początku nie wiedziały, jak się za nie zabrać – ale zabawa była przednia! - poinformowała.

Pozytywne nastawienie to podstawa sukcesu

- Wyjście poza strefę komfortu naprawdę daje poczucie spełnienia i radości. Zróbcie coś dla siebie, złamcie granice i odkryjcie nowe możliwości. To naprawdę świetne uczucie – zapewnia internautów mama pięcioraczków.

Czytaj też:

Myślisz, że nie jesteś uzależniony od telefonu? Psycholożka wymienia objawy tego nałogu

Masz problem z zasypianiem? Lekarz zdradził 1 banalny trik, po którym uśniesz jak dziecko

Dziewczynka dostała lek za 9 mln złotych. Nie uwierzysz, co stało się po 20 godzinach