Wyszukaj w serwisie
przed ciążą ciąża małe dziecko przedszkolak uczeń
Dziecko.Pacjenci.pl > Małe dziecko > „Mogłam go wziąć na ręce dopiero po śmierci”. Tak Dominika Clarke wspomina odejście syna
Alina Gałka
Alina Gałka 06.02.2025 16:03

„Mogłam go wziąć na ręce dopiero po śmierci”. Tak Dominika Clarke wspomina odejście syna

Dominika Clarke wspomina odejście syna
Fot. Canva

Zbliża się druga rocznica śmierci małego Henryka. 12 lutego 2023 roku, w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie na świat przyszły pięcioraczki Dominiki i Vincenta, polsko-brytyjskiego małżeństwa, które obecnie wychowuje jedenaścioro dzieci. Niestety najmłodszy z rodzeństwa zmarł 3 dni później.

Henry urodził się z wagą 700 g i przyszedł na świat jako piąty. Dzielnie walczył, ale jego małe ciałko było za słabe – wspomina mama pięcioraczków. Jak się okazuje, powikłania spowodowane wcześniactwem dotknęły również dwoje z pozostałych pięcioraczków. Z jakimi problemami zmagają się dwulatki Clarke? Zdradzamy w dalszej części tekstu.

Przedwczesny poród

Pięcioraczki Dominiki i Vincenta Clarke urodziły się w 28. tygodniu ciąży, a więc jako wcześniaki. Według Światowej Organizacji Zdrowia powikłania związane z przedwczesnym porodem są główną przyczyną śmierci wśród dzieci poniżej 5 roku życia, stanowiąc ok. 18% wszystkich zgonów w tej grupie wiekowej i aż 35% zgonów noworodków (poniżej 28. dnia życia). Niestety ten los spotkał również najmłodszego synka państwa Clarke.

O wcześniactwie mówimy w sytuacji, gdy do rozwiązania dochodzi przed ukończonym 37. tygodniem ciąży lub przed 259. dniem ciąży, licząc od daty ostatniej miesiączki. Dolna granica używana do odróżnienia porodu przedwczesnego od poronienia różni się w zależności od kraju – w Polsce za taką granicę przyjmuje się 22. tydzień ciąży. O przyczynach przedwczesnych porodów dowiesz się z tekstu: Przyczyny sprawiające, że dzieci rodzą się zbyt wcześnie

Istnieją podkategorie wcześniactwa oparte na wieku ciążowym:
• ekstremalnie skrajne wcześniactwo (poniżej 28 tygodnia)
• skrajne wcześniactwo (od 28 do 32 tygodnia)
• średnie wcześniactwo (od 32 do 37 tygodnia).

Kiedy rozwój dziecka w łonie matki zostaje przerwany przez przedwczesny poród, nie wszystkie narządy są wykształcone na tyle, by spełniać swoją funkcję oraz umożliwiać noworodkowi przeżycie poza organizmem matki. Szanse na przeżycie wzrastają wraz z wagą dziecka. Mały Henry po urodzeniu ważył zaledwie 700 g.
 

Będzie dodatkowy urlop dla rodziców wcześniaków? W Sejmie ważne decyzje Mama pięcioraczków z Horyńca usłyszała diagnozę. "Czułam pustkę w głowie"

Komplikacje zdrowotne u wcześniaków

Przedwczesny poród wiąże się z wieloma poważnymi komplikacjami zdrowotnymi dla noworodka. Stopień ryzyka zależy od tego, w którym tygodniu ciąży nastąpiło narodzenie – im wcześniejszy poród, tym większe zagrożenia.

Wcześniaki wymagają obserwacji na oddziale intensywnej opieki noworodkowej, ponieważ są narażone m.in. na problemy z samodzielnym oddychaniem i mogą wymagać wsparcia w postaci specjalnego aparatu na nos. Zdarza się także, że konieczna jest zaawansowana aparatura medyczna, która np. podtrzymuje prawidłową pracę serca. Do najczęściej występujących komplikacji u wcześniaków należą:
problemy z oddychaniem – zespół niewydolności oddechowej (RDS), a w skrajnych przypadkach przewlekłe choroby płuc
problemy z sercem – częstą wadą u wcześniaków jest przetrwały przewód tętniczy (PDA) – naczynie, które powinno zamknąć się po urodzeniu, ale u wcześniaków może pozostać otwarte, prowadząc do problemów z krążeniem; występuje również niedociśnienie tętnicze, które wymaga leczenia farmakologicznego lub dożylnego podawania płynów,
krwawienia do mózgu – to jedno z najgroźniejszych powikłań wcześniactwa – może prowadzić do wodogłowia, porażenia mózgowego lub zaburzeń neurologicznych,
problemy neurologiczne – mózg wcześniaka jest bardzo delikatny, co zwiększa ryzyko rozwoju mózgowego porażenia dziecięcego; możliwe są również opóźnienia w rozwoju intelektualnym oraz trudności z nauką w przyszłości;
problemy ze wzrokiem – retinopatia wcześniacza (ROP) – nieprawidłowy rozwój naczyń krwionośnych w siatkówce, który może prowadzić do ślepoty.
problemy z układem pokarmowym – wcześniaki są narażone na martwicze zapalenie jelit (NEC) – poważne schorzenie, które może prowadzić do perforacji jelit i zakażenia organizmu; mogą mieć również trudności z karmieniem i trawieniem pokarmu.
osłabiony układ odpornościowy – wcześniaki są bardziej podatne na infekcje, ponieważ ich układ odpornościowy nie jest w pełni rozwinięty; nawet drobne zakażenia mogą szybko przekształcić się w posocznicę (sepsę), co jest stanem zagrożenia życia.
trudności w utrzymaniu ciepłoty ciała – wcześniaki mają cienką warstwę tkanki tłuszczowej i niedojrzały mechanizm termoregulacji, co prowadzi do ryzyka hipotermii.

inkubator-Olha Tytska-Shutterstock
Wcześniaki wymagają specjalistycznej opieki w inkubatorze, aby wspierać ich niedojrzałe narządy i chronić przed infekcjami. Fot. Olha Tytska/Shutterstock.

Im wcześniejszy poród, tym większe ryzyko wystąpienia tych komplikacji. Właśnie dlatego wcześniaki często wymagają intensywnej opieki neonatologicznej, w tym wsparcia oddechowego, żywienia pozajelitowego i monitorowania funkcji życiowych. 

Dowiedz się o chorobie, która grozi wszystkim dzieciom bez względu na wiek: Zapomnieliśmy o tej groźnej chorobie, a ona wróciła. Lekarze nazywają ją „pianiem koguta”
 

Problemy zdrowotne dwulatków Clarke

Niedawno na koncie instagramowym rodziny Clarke pojawiły się wpisy, dzięki którym lepiej poznajemy najmłodsze pociechy. Dumna mama pisze nie tylko o wyjątkowych charakterach swoich maluchów, ale także o wyzwaniach zdrowotnych. Niektóre problemy związane z przedwczesnym porodem ujawniły się późno, a jeszcze dłużej trzeba było czekać na prawidłową diagnozę.

Evie urodziła się jako druga. Niestety przeszła mikroudar, który spowodował u niej mózgowe porażenie dziecięce.

„Evie przyszła na świat jako druga, ważyła 1400 g, ale mimo większej wagi od razu musiała stawić czoła sporym wyzwaniom. Pamiętam ją owiniętą w foliowy worek, by utrzymać ciepło…
Siedzieć i chodzić zaczęła najpóźniej, ale radzi sobie dobrze, jak na swoje ograniczenia. Za kulisami włożyliśmy ogrom pracy, miłości i deteminacji w to, by Evie mogła rozwijać się jak jej rodzeństwo (…) A najlepsze jest to, że jej postępy są tak naturalne, że nikt nawet nie zauważył, jej choroby ani tego, jak wiele już osiągnęła.

Jako czwarty na świat przyszedł Cezary. Z powodu problemów z sercem spędził w szpitalu aż 7 miesięcy, po czym trafił do hospicjum. Dzielni rodzice nie poddawali się w walce o jego zdrowie i nie ustawali w poszukiwaniu diagnozy. Dopiero niedawno okazało się, że malec cierpi na zespół Kabuki – rzadką chorobę genetyczną, która wpływa na rozwój fizyczny i intelektualny.

Miał swoje tempo, ale konsekwentnie pokonywał wszystkie przeszkody. W październiku usiadł samodzielnie, w listopadzie zaczął stawać, a w grudniu opanował raczkowanie. To, co dla innych dzieci przychodzi naturalnie, dla niego było wielkim wyzwaniem – ale nie poddawał się ani na chwilę. Z jedzeniem wciąż mamy trudności – to mozolna praca, często wszystko ulewa i musimy karmić ponownie.

Choć wychowanie aż 11 dzieci i opieka nad chorymi pociechami musi być olbrzymim wyzwaniem, państwo Clarke radzą sobie znakomicie. Wytrwała rehabilitacja przynosi efekty w postaci kolejnych osiągnieć rozwojowych maluszków.

Czytaj także: Zmiany w opiece okołoporodowej. Jeden bezwzględny zakaz – w końcu