Te klocki zarobią dla Ciebie krocie. Sprawdź, czy masz w domu takie modele
Zabawa, rozwój, a nawet zarobek. Klocki LEGO wciąż zaskakują. Kultowy produkt naszego dzieciństwa, który nigdy nie stracił na popularności, wciąż zaskakuje kolejne pokolenia. Okazuje się, że kto miał nosa do inwestycji, może na tej zabawie sporo zarobić.
Klocki LEGO jako inwestycja
Nie chodzi wyłącznie o inwestycję w edukację czy aspekt aktywizująco-rozwojowy maluchów, ani też o przednią zabawę, bo jak wiadomo ta forma zabawy rzadko kiedy się nudzi. Tu inwestycja pojawia się w sensie stricte materialnym.
Wsparcie zdolności motorycznych
Układanie klocków, co udowodniono, wspiera rozwój zdolności motorycznych u najmłodszych dzieci, wzmacnia ich kreatywność i pozwala stworzyć świat, o jakim marzą. Okazało się jednak, że pewne unikatowe zestawy LEGO mogą osiągać na rynku zawrotne ceny. A płacą za nie szczególnie kolekcjonerzy. Najcenniejsze są edycje limitowane i zestawy będące w idealnym stanie. Niektórzy nazywają je plastikową lokatą bankową, inni plastikowym złotem.
A jak jest naprawdę?
LEGO od dekad zachwyca dzieci i dorosłych na całym świecie. Układanie klocków rozwija zdolności manualne, kreatywność oraz logiczne myślenie. Dzieci, budując konstrukcje według instrukcji lub własnej wyobraźni, uczą się cierpliwości i wytrwałości. Z punktu widzenia zdrowia i rozwoju, budowanie z klocków wspiera koordynację wzrokowo-ruchową, zdolności manualne oraz umiejętność rozwiązywania nieraz całkiem skomplikowanych problemów. Taka zabawa może też pozytywnie wpływać na nasze przyszłe wybory, np. zawodu czy uprawianego hobby. Wspólne układanie klocków jet także doskonałą formą rodzinnych aktywności, wspierającą budowanie więzi, współpracę i komunikację. A czasem – zdrową konkurencję i rywalizację.
Dla ciekawskich: jakie zestawy LEGO są w cenie?
Ten drobny, ale wartościowy przedmiot kolekcjonerski szokuje wartością, którą może osiągnąć na rynku. Zestawy duńskiej marki, takie jak „Sokół Millennium” z 2007 roku z serii Star Wars są obecnie warte kilkakrotnie więcej niż ich późniejsze reedycje. Unikalne złote minifigurki z 2013 roku potrafią kosztować nawet 20 tys. złotych za sztukę, choć na zagranicznych aukcjach znajdziemy również nieco tańsze, po kilkaset złotych za sztukę. Ciekawą propozycją dla kolekcjonerów są również klocki LEGO określane mianem vintage. Tutaj popularnością cieszą się klocki z serii LEGO System. Mają zupełnie inną kolorystykę i grafikę opakowań. Cenne są także serie LEGO Friends i Ideas, zestawy średniowieczne, pirackie czy kosmiczne. Swoją wartość mają też figurki z serii Avengers. Co więcej, klocki, które są do kupienia na aukcjach kolekcjonerskich, mają swoich godnych przeciwników – są nimi… oryginalne, puste, ale w idealnym stanie pudełka po zestawach produkowanych w latach 80. i 90. ubiegłego wieku. Te mogą kosztować nawet kilkaset złotych.
Zarobek na klockach LEGO stał się tak popularny, że doczekał się również badań naukowych. W 2022 roku, w czasopiśmie „Research In International Business and Finance” Wiktoria Dobrynska i Julia Kiszilowa opublikowały wyniki analizy ponad 2300 zestawów klocków z poprzednich lat, a dokładnie sprzed roku 2015. Świat mógł się wówczas dowiedzieć, że zestawy klocków LEGO z lat 1987-2015, które nie zostały jeszcze otwarte, mogą przynieść roczną stopę zwrotu na poziomie 11 proc., przebijając inflację o 8 proc. Z kolei zdaniem twórców aplikacji Brickfact, w latach 2011-2023 zysk mógł wynieść aż 15,6 proc. Okazuje się więc, że jest większy niż niejedna lokata bankowa.
Wspólny powrót do przeszłości
Kolekcjonerzy doceniają unikalne zestawy, które przeleżakowały gdzieś na strychu w stanie idealnym lub bardzo dobrym, a teraz traktowane są niczym złote samorodki. Jeśli więc posiadasz te historyczne perełki, może nawet ze swojego dzieciństwa, można razem z dzieckiem na nowo odkrywać zapomniany świat i przeżywać historię z klockami LEGO, które kiedyś były tak fascynujące. Sprawdzanie ich wartości będzie zbędne, dla Was będą bezcenne.
Źródło: G. Siemionczyk, Plastikowe złoto. Ile można zarobić na klockach Lego? Money.pl, eBay
Zobacz także:
Świetna wiadomość dla przyszłych rodziców! Od 2025 roku te badania zrobicie za darmo
Zmiany w opiece okołoporodowej. Jeden bezwzględny zakaz – w końcu
Ten problem u większości chłopców rozwiąże się sam. Nie trzeba interweniować
