Siniak za uchem. Gdy go zobaczysz u dziecka, biegiem do szpitala
Dziecięce zabawy często kończą się drobnymi wypadkami. Stłuczone kolana, guzy na głowie, posiniaczone piszczele – to norma w przypadku większości maluchów. Przeważnie opatrujemy takie miejsca i po utuleniu płaczu przechodzimy nad nimi do porządku dziennego.
Są jednak siniaki, których w żadnym wypadku nie można bagatelizować. Np. te, które pojawiają się za uchem. Jeśli zobaczysz u swojego dziecka taki objaw – natychmiast powinieneś zgłosić się z nim do szpitala.
Siniak za uchem – alarmujący objaw
Ten siniak jest inny niż wszystkie. Jeśli zobaczysz u swojego dziecka zasinienie, czy krwiaka w okolicy wyrostka sutkowatego, czyli za uszami, potraktuj to jako sygnał w najwyższym stopniu alarmujący. Jest to klasyczny objaw świadczący o złamaniu podstawy czaszki, w szczególności w obrębie tylnego dołu czaszki.
Krwiaki, zasinienia lub zaczerwienienia za małżowiną uszną, zwane objawem Battle'a, mogą być widoczne po obu stronach głowy, choć zwykle występują po stronie urazu, bo to właśnie uraz głowy, który prowadzi do złamania kości skroniowej lub potylicznej, jest tu przyczyną. Objaw ten może wystąpić w wyniku:
- wypadków komunikacyjnych,
- upadków z dużej wysokości,
- silnego uderzenia w tył głowy.
Objaw Battle'a i objawy towarzyszące
Siniak za uchem nie musi być jedynym sygnałem świadczącym o złamaniu podstawy czaszki. Dziecko może wykazywać jeszcze szereg innych objawów, np.:
- wyciek płynu mózgowo-rdzeniowego z nosa lub ucha,
- krwiaki wokół oczu (tzw. "objaw okularowy"),
- zaburzenia słuchu, równowagi lub nerwów czaszkowych.
Często jednak ten siniak jest jedynym objawem groźnego urazu czaszki. Co więcej, może uwidocznić się dopiero drugiego dnia po wypadku. Zwraca na to uwagę Nikki Jurcutz, ratowniczka medyczna i autorka bloga "Tiny Hearts Education". Na Instagramie zamieściła post na ten temat. Apeluje do rodziców, by uważnie oglądali okolice za uszami swoich dzieci, jeśli uderzyły się w głowę.
Objaw Battle'a – postępowanie
Jeżeli twoje dziecko doznało urazu głowy, zawsze wymaga to konsultacji lekarskiej. Ale w przypadku objawu Battle'a, nie można zwlekać ani chwili, gdyż jest to już zagrożenie życia. Należy wezwać pogotowie lub jechać do szpitala. Dlaczego?
Objaw Battle’a wskazuje na poważne uszkodzenia wewnątrz czaszki, które mogą prowadzić do potencjalnie śmiertelnych komplikacji, takich jak krwawienie wewnątrzczaszkowe, obrzęk mózgu czy infekcje opon mózgowych.
Złamanie podstawy czaszki może również powodować uszkodzenie nerwów czaszkowych, co w konsekwencji wpływa na zdolność mówienia, widzenia czy poruszania się. Dlatego szybka reakcja i natychmiastowe zgłoszenie się do lekarza mogą uratować życie dziecka oraz zapobiec trwałym konsekwencjom zdrowotnym.
Objaw Battle’a jest wskazaniem do wykonania badań obrazowych, takich jak np. tomografia komputerowa (TK) głowy, która pozwoli potwierdzić złamanie i ocenić ewentualne uszkodzenia wewnętrzne. Jeśli chodzi o leczenie, zależy ono od stopnia urazu i powstałych uszkodzeń. Może obejmować zarówno leczenie zachowawcze (obserwacja, kontrola ciśnienia śródczaszkowego), jak i interwencje chirurgiczne w poważniejszych przypadkach.
Zobacz także:
Twoje dziecko krwawi z nosa? Lekarz alarmuje, że może nie obejść się bez zabiegu
Czego absolutnie nie robić przy oparzeniach u dzieci? Jeśli zapamiętasz, unikniesz nadmiernego bólu
Uwaga, to nie siniak! Ta plama to ważny sygnał dla rodziny
