Wiek emerytalny w górę do 67 lat. Podano termin
Podniesienie wieku emerytalnego 67 lat dla wszystkich bez względu na płeć – takie zmiany wprowadzono właśnie w Czechach. Podobne zmiany mogą zostać wprowadzone wkrótce w Polsce. – Nie wykluczam tego – mówi Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej Polski.
W Czechach podniesiono wiek emerytalny
W Czechach podniesiono wiek emerytalny. Głównym celem tej zmiany jest zapewnienie seniorom godnego świadczenia. Czeski rząd uzasadnia to tak, że jest coraz więcej emerytów, a liczba pracowników spada, co może skutkować tym, że w okolicach 2035 roku nastąpi poważny kryzys. Wiek emerytalny w Czechach będzie podnoszony stopniowo, finalnie ma wynosić 67 lat.
Renta wdowia z limitem wieku. Nie wszyscy dostaną pieniądze Od 1 listopada nowe zasady zasiłków rodzinnych. Podano kryteria dochodowe i wysokość świadczeńPodniesienie wieku emerytalnego możliwe w Polsce
– Nie wykluczam tego, tak, ale na dzisiaj najważniejsza jest (zachęta) i to na pewno zadziała, jeżeli będzie bodziec ekonomiczny dla seniorów, że im się będzie opłacało dłużej pracować i w związku z tym kobiety będą miały gwarancję bezpieczniejszej samodzielnej emerytury – mówiła w rozmowie z Onetem Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, Minister Funduszy i Polityki Regionalnej Polski.
Będą zachęty, żeby pracować dłużej
Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, jako filar polskiego systemu emerytalnego, jest odpowiedzialny za wypłatę świadczeń emerytalnych i rentowych. Według najnowszych prognoz, do 2028 roku deficyt FUS może wzrosnąć nawet o 30 mld zł.
Choć Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) zapewnia, że jest wypłacalny, rząd nie wyklucza podniesienia wieku emerytalnego, szczególnie dla kobiet. Przypomnijmy, że w Polsce kobiety mogą przejść na emeryturę w wieku 60 lat, mężczyźni 65. – Należy stworzyć takie warunki, jeśli chodzi o emerytury, żeby seniorom opłacało się dłużej pracować, zwłaszcza seniorkom – mówi Pełczyńska-Nałęcz.
Trudna sytuacja finansowa seniorów
Sytuacja finansowa seniorów w Polsce jest trudna, co nie stanowi dobrej wiadomości. Wielu z nich boryka się z poważnymi schorzeniami, które wymagają środków na rehabilitację, konsultacje medyczne oraz leki. Niektórzy seniorzy przyznają, że większość emerytury wydają na leki.
Wielu starszych Polaków cierpi na nadciśnienie, ma trudności z poruszaniem się oraz problemy z pamięcią. Leczenie tych schorzeń wymaga częstych wizyt u lekarzy i dodatkowych wydatków. Kiedy brakuje pieniędzy, a zdrowie się pogarsza, łatwo wpaść w depresję, co może dotyczy nawet 12 proc. seniorów w Polsce.
