To wczesny objaw raka płuc. Pojawia się na twarzy
Rak płuc to jeden z najbardziej niebezpiecznych nowotworów. Przez długi czas może nie dawać żadnych objawów. Czasami jednak organizm wysyła subtelne sygnały, które mogą sugerować chorobę. Jednym z nich jest zespół Hornera, czyli zmiany widoczne na twarzy.
Zespół Hornera – co to takiego?
Zespół Hornera to rzadki objaw raka płuc, który pojawia się na twarzy. Charakteryzuje się opadaniem powieki, zwężeniem źrenicy i rozjaśnieniem koloru tęczówki. U niektórych osób poci się tylko jedna strona twarzy. W bardziej zaawansowanych przypadkach mogą pojawić się problemy z uśmiechaniem się, a nawet z oddychaniem. Czasami dochodzi do częściowego paraliżu twarzy, co jest związane z uszkodzeniem układu nerwowego.
Gwiazda Polsatu ma nowotwór. Jest już po operacji. „Łzy. Pełne szczęścia i bólu” Dziecko poruszyło się w trumnie. Z pogrzebu trafiło prosto do szpitalaZespół Hornera a rak płuc – jak to się łączy?
Zespół Hornera pojawia się wtedy, gdy guz nowotworowy rozwija się w górnej części płuca i zaczyna naciskać na nerwy kontrolujące mięśnie twarzy. Lekarze często diagnozują w takich przypadkach guz Pancoasta – jeden z najrzadszych rodzajów raka płuc. Dodatkowymi objawami mogą być ból barku lub pleców, co wynika z nacisku guza na pobliskie struktury i nerwy.
Czy zespół Hornera zawsze oznacza raka płuc?
Chociaż zespół Hornera może wiązać się z rakiem płuc, nie zawsze oznacza tę podstępną chorobę. Zmiany te, jak np. opadająca powieka, mogą również wystąpić w wyniku innych schorzeń, takich jak infekcje ucha środkowego, urazy rdzenia kręgowego czy czaszki. W związku z tym konieczna jest szczegółowa diagnostyka, aby wykluczyć najgorsze.
Zobacz też:
To typowy objaw raka szyjki macicy. Ignoruje go mnóstwo kobiet
Znany sportowiec we wzruszającym wyznaniu. “Mam raka, zostały mi dwa lata”
Tak wygląda mocz przy raku trzustki. Ta nieprawidłowość szybko naprowadzi lekarza