Szkodliwe mity na temat dziecięcych infekcji. Lekarka punktuje najbardziej popularne
Czy w przypadku zapalenia oskrzeli należy podać antybiotyk? Tak sądzimy, mało tego – tak uważa wielu lekarzy. Gdy dziecko jest przeziębione, powinno siedzieć w domu, w jednej temperaturze – to też brzmi znajomo?
Okazuje się, że są to jedne z najpopularniejszych mitów dotyczących dziecięcych infekcji. Rozprawia się z nimi znana lekarka.
Dzieci chorują – tak musi być!
Bez infekcji żadne dziecko się nie uchowa. To, m.in., w ten sposób maluchy budują swoją odporność. Muszą zderzać się z różnymi wirusami, bakteriami i innymi patogenami, bo tylko tak mogą wytworzyć na nie reakcję organizmu. Jednak dla rodziców każda choroba ich ukochanego dziecka to stres – i nic dziwnego. Widok rozgorączkowanego, słabego maluszka jest niezwykle przykry.
Być może to dlatego, wokół dziecięcych infekcji narosło sporo mitów, jak choćby ten, że gorączka jest czymś niebezpiecznym i należy ją od razu zwalczać. Prawda jest taka, że, jak podają autorzy pracy pt.: „Gorączka u dzieci i jej farmakoterapia”, Ewa Łoś-Rycharska i Mieczysława Czerwionka-Szaflarska:
„Gorączka to jeden z klasycznych mechanizmów obronnych organizmu. Jest ona wyrazem sprawnego działania mechanizmów odpornościowych, zwykle w odpowiedzi na zakażenia. Podwyższenie ciepłoty ciała powoduje hamowanie proliferacji bakterii poprzez zmniejszenie zużycia przez nie żelaza, a także poprzez pobudzenie proliferacji limfocytów, makrofagów i granulocytów i zwiększenie uwalniania i aktywności interferonu”.
Eksperci nie polecają zatem zbijania temperatury u dziecka aż do 38 st. C. Niektórzy sugerują, by poczekać nawet do 38,5 st. C, o ile oczywiście dziecko znosi tę temperaturę w miarę dobrze. Z kolei zbyt szybkie zbijanie temperatury może wydłużyć czas infekcji. Te nieścisłości co do obniżania gorączki u dziecka to jeden z podstawowych mitów dotyczących infekcji pediatrycznych. Ale jest ich więcej.
Ujawnia się w dzieciństwie, jest nieuleczalna. Czym jest choroba Sanfilippo? Szczepionka na raka dla dzieci. Jest za darmoTrzy najczęstsze mity na temat dziecięcych chorób
Inne, bardzo często hołubione mity na temat dziecięcych chorób wskazuje Mama Pediatra, czyli Dagmara Chmurzyńska-Rutkowska:
- „antybiotyki są skuteczne na zapalenie oskrzeli”? – bardzo często jest tak, że gdy pediatra wysłucha „coś” dziecku w oskrzelach, przepisuje antybiotyk. To błąd! Mama Pediatra mówi: „Antybiotyki działają tylko na bakterie, a ponad 90 proc. zapaleń oskrzeli wywołanych jest przez wirusy” i dodaje: „Niewłaściwe stosowanie antybiotyku może doprowadzić do antybiotykooporności, a to do tego, że gdy antybiotyk naprawdę będzie potrzebny, to niestety nie zadziała”.
- „dziecko z infekcją układu oddechowego musi zostać w domu?” – jeśli ma wysoką gorączkę, albo po prostu źle się czuje, to oczywiście. Ale często dzieci kaszlą i są „zasmarkane” podczas gdy generalnie czują się bardzo dobrze. I wtedy wskazane jest wychodzenie na spacery. „Chłodne i wilgotne powietrze może nawet przyspieszyć powrót dziecka do zdrowia” – mówi lekarka.
- „dziecko musi mieć ciepłe stopy, aby nie zachorować?” – to kolejny mit: „Zimne stopy nie są przyczyną przeziębienia, podobnie jak brak czapeczki” – podkreśla Mama Pediatra. „Najważniejsze jest utrzymanie optymalnej temperatury całego ciała – nie powinno się przegrzewać dziecka”.
Katar, kaszel, gorączka – co robić?
Przede wszystkim warto pamiętać, że każda infekcja u dziecka to naturalna część procesu budowania odporności. Jeśli maluch ma katar lub kaszle, ale ogólnie czuje się dobrze, nie ma potrzeby izolowania go w domu. Świeże powietrze (ale uwaga na smog!) działa korzystnie na drogi oddechowe, dlatego spacery są wręcz wskazane.
W przypadku gorączki należy dostosować działania do stanu dziecka. Jeśli temperatura wynosi do 38–38,5 st. C, a maluch dobrze ją znosi, wystarczy nawadniać dziecko, dbać o odpowiednią temperaturę w pomieszczeniu i zapewnić mu odpoczynek. Gdy temperatura wzrośnie lub dziecko staje się apatyczne, podajemy leki przeciwgorączkowe, takie jak paracetamol czy ibuprofen.
I, oczywiście, konsultujemy się z lekarzem pediatrą. Szczególnie gdy objawy nasilają się lub pojawiają się nietypowe symptomy, takie jak trudności w oddychaniu, wysypka czy przedłużająca się gorączka.
Źródło: sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S003139391070072X, instagram.com/mamapediatra_blog
Zobacz także:
Ta choroba zębów to plaga wśród polskich dzieci! Jej skutki mogą być groźne
Siniak za uchem. Gdy go zobaczysz u dziecka, biegiem do szpitala
Zimowa choroba żołądka w natarciu. Zaczyna się od dziecka, ale dopadnie całą rodzinę