W taki sposób można zapobiec wadom wzroku u dzieci. Pediatra tłumaczy
Problemy ze wzrokiem u dzieci są trudne do całkowitego wyeliminowania, jednak rodzice mogą podejmować kroki, które zmniejszają ryzyko ich pogłębiania. Jednym z kluczowych działań jest ograniczenie korzystania przez dzieci z urządzeń elektronicznych, takich jak telefony czy tablety, zwłaszcza w najmłodszych latach. Badania wskazują, że dzieci poniżej trzeciego roku życia nie powinny mieć kontaktu z ekranami, ponieważ długotrwałe korzystanie z nich może prowadzić do zmęczenia oczu, pogorszenia ostrości widzenia, a w późniejszym wieku nawet do wad wzroku.
Zabawy analogowe, takie jak klocki, układanki, rysowanie czy zabawy na świeżym powietrzu, są zdecydowanie zdrowszą alternatywą, pozwalającą dzieciom rozwijać się w sposób bardziej naturalny i sprzyjający ich zdrowiu. Pediatra Monika Działowska zdradziła, w jaki sposób zapobiegać wadom wzroku u dzieci?
Wiele czynników ma znaczenie w kontekście wady wzroku
Wiele czynników ma znaczenie w kontekście wady wzroku u najmłodszych. Zdrowa, zbilansowana dieta bogata w witaminy A, C i E jest kluczowa dla utrzymania dobrego wzroku u dzieci. Witamina A, niezbędna dla zdrowia siatkówki, występuje w dużych ilościach w produktach roślinnych, takich jak bataty, marchew, szpinak, dynia i pomidory, a także w owocach, takich jak morele, brzoskwinie i pomarańcze.
Witamina C, która chroni komórki oka przed uszkodzeniami oksydacyjnymi, jest obecna głównie w zielonych warzywach i owocach, takich jak brukselka, kiwi, natka pietruszki, szpinak oraz owoce cytrusowe. Z kolei witamina E, pomagająca chronić komórki oczu przed szkodliwym wpływem wolnych rodników, występuje w zdrowych olejach, a także w jajach, rybach morskich, pestkach i orzechach. Regularne spożywanie tych składników pomaga wzmacniać ochronę oczu, wspiera prawidłowe widzenie i przeciwdziała ryzyku rozwoju wad wzroku u dzieci.
Tak można zmniejszyć ryzyko wady wzroku u dzieci
Jak wyjaśnia pediatra Monika Działowska można zmniejszyć ryzyko wady wzroku u dzieci zwłaszcza krótkowzroczności.
“Po pierwsze, unikanie bliży, czyli wszystko, co oglądamy, książki, laptopy, komputery, smartfony powinny być oddalone od naszego wzroku mniej więcej na odległość naszej ręki. Po drugie, odpowiednie żywienie, aktywność fizyczna, zwłaszcza na dworze, tam, gdzie dzieci patrzą w dal oraz sen, w którym następuje regeneracja. Po trzecie, minimum dwie godziny dziennie przebywania w oświetleniu dziennym, czyli na dworze, lub w pomieszczeniach, ale ze światłem naturalnym, dziennym a nie sztucznym, z lampami. Pamiętajcie też, że jeżeli pracujemy właśnie z książką, czy z monitorem, to trzeba często robić przerwy, patrzeć na dalekie odległości, chociaż kilka razy mrugnąć oczami, spojrzeć w dal i dopiero wrócić do patrzenia blisko” - wyjaśnia Monika Działowska.
Nie warto wpadać w panikę
Jeśli zachowanie dziecka wskazuje na problemy z widzeniem, nie warto wpadać w panikę. Problemy te mogą być przejściowe i wynikać z okresowych zmian w rozwoju wzroku. Warto jednak skonsultować się z okulistą, aby uzyskać fachową opinię i rozwiać wszelkie wątpliwości. Specjalista może przeprowadzić dokładne badanie i, jeśli to konieczne, zalecić noszenie okularów korekcyjnych, które pomogą poprawić widzenie i zapewnić dziecku większy komfort na co dzień. Wczesna diagnoza i odpowiednie działania mogą znacznie poprawić jakość życia dziecka i zapobiec ewentualnym powikłaniom w przyszłości.
Czytaj też:
Choroby siatkówki mogą zrujnować wzrok w zaledwie 2-3 miesiące. Wyzwanie przed lekarzami POZ
Poprawiają wzrok i wzmacniają odporność. Poznaj cudowne właściwości jagód goji
Okulista: Te objawy mogą wskazywać na zaćmę. Nigdy ich nie ignoruj