Zwróć uwagę na te objawy. W przypadku dziecka mogą wskazywać na nowotwór
Ze względu na to, że nowotwory u dzieci wykrywane są zdecydowanie za późno, wielu małych pacjentów nie ma szans na skuteczne leczenie. A wczesna diagnoza może oszczędzić im przerzutów, uratować zdrowie i życie.
Komórki dzielą się zbyt szybko
Jak podaje portal Zwrotnik Raka, przyczyną opóźnionej diagnozy nowotworu u małych pacjentów może być szybkie tempo podziału komórek nowotworowych , ale też niski poziom wiedzy u rodziców , a co za tym idzie zbyt późne zgłaszanie się do specjalisty . Wiele nowotworów u dzieci diagnozowanych jest już w zaawansowanych stadium klinicznym , co nie rokuje dobrze na przyszłość.
Statystyki mówią jasno: każdego roku u ponad 1100-1200 dzieci w Polsce diagnozowany jest nowotwór . Jak podaje Instytut Matki i Dziecka, częstość rozpoznawania poszczególnych typów nowotworów zmienia się wraz z wiekiem. I tak kilkumiesięczne makuchy mogą zachorować na nerwiak zarodkowy współczulny (neuroblastoma). W dalszej kolejności stwierdza się: guzy nerek, białaczki, mięsaki tkanek miękkich i guzy ośrodkowego układu nerwowego.
„Wyleczalność nowotworów dziecięcych szacuje się na ok. 70-80%, a im wcześniej choroba zostanie rozpoznana, tym większa jest szansa młodego pacjenta na powrót do zdrowia” – czytamy na stronie (P)OKAŻ SERCE – kampania na rzecz budowania świadomości społecznej dotyczącej nowotworów dziecięcych i ich wczesnej wykrywalności.
Zachorowalność wyższa u chłopców
Jak podają ekspertki z IMID, prof. IMiD dr hab. n. med. Anna Raciborska oraz dr n. med. Elżbieta Rogowska:
„Szczyt zachorowań na ostrą białaczkę limfoblastyczną u dzieci przypada na okres pomiędzy 2. a 5. Rokiem życia. Nowotwory ośrodkowego układu nerwowego rozpoznaje się głównie pomiędzy 1. a 10. Rokiem życia, nieco częściej u chłopców. W wieku młodzieńczym zwiększa się częstość zachorowania na chłoniaki ziarnicze, mięsaki tkanek miękkich, guzy kości i czerniaka”.
Dodają również, że niektóre nowotwory u dzieci mają dwa szczyty zachorowań : guzy zarodkowe u chłopców rozpoznaje się głównie we wczesnym dzieciństwie oraz ok. 15. roku życia, czyli w okresie dojrzewania. I to u chłopców ogólna zapadalność na nowotwory złośliwe jest większa – 4:3 względem dziewczynek.
Bolesna diagnoza i ten jeden objaw
Jednym za najbardziej charakterystycznych, ale niestety bagatelizowanych objawów nowotworu wieku dziecięcego jest bó l. W razie podejrzeń, że coś może być nie tak, zawsze warto skonsultować się z lekarzem POZ , który pokieruje dalszą diagnostyką.
„Trzeba pójść do lekarza, zrobić badania rentgenowskie, USG i dopiero potem zdecydować się na fizjoterapię i rehabilitację. Jeżeli dziecko skarży się na ból, to się powtarza, boli cały czas ta sama noga , bądźmy na to uwrażliwieni, nie zwalajmy tego na intensywny wysiłek fizyczny, tylko to skontrolujmy” – tłumaczy prof. Anna Raciborska z Kliniki Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie, hematolog i onkolog dziecięcy, ekspert kampanii „(P)okaż serce” w RMF FM.
Złośliwe nowotwory dziecięce nie należą do częstych, ale są trudne do zdiagnozowania, przez co szanse na wyleczenie spadają. Statystyki pokazują, że wykonywanie badań podstawowych, typu RTG, USG, badania laboratoryjne pozwalają wyodrębnić tę grupę dzieci, która wymaga szybkiej specjalistycznej diagnostyki.
Jak podaje IMID, objawy choroby nowotworowej u dzieci można podzielić na :
- Specyficzne – są one związane bezpośrednio z nowotworem, m.in. wyczuwalny guz, powiększenie węzłów chłonnych, powiększenie obwodu brzucha, niewyjaśniony krwinkomocz/krwiomocz, nadciśnienie tętnicze, cytopenie bez ustalonej przyczyny, narastające bóle głowy z towarzyszącymi porannymi wymiotami, wodogłowie, nierówność źrenic, opadanie powieki, niewyjaśnione zmiany skórne, bóle kostne utrzymujące się mimo leczenia przeciwbólowego, zwłaszcza w porze nocnej
- Niespecyficzne – utrzymująca się podwyższona temperatura ciała bez uchwytnej przyczyny, nawracające infekcje z tendencją do uogólnienia, osłabienie, przewlekłe zmęczenie, senność, utrata masy ciała, uporczywy świąd bez określonej przyczyny
Ból kończyn, który nawraca lub nie mija , nawet po środkach przeciwbólowych, ból nocny, zaburzenia zarysu kończyny , takie jak wybrzuszenia, guzy, które nie mają związku z urazem , wymagają konsultacji lekarskiej.
Źródło: Instytut Matki i Dziecka, Zwrotnik Raka, , RFM FM, (P)okaż serce
Zobacz także:
Czy dziecku można podawać sterydy donosowe? Lekarz wyjaśnia
"Nudzę się!!!" – i dobrze. Dziecko wcale nie musi być cały czas zajęte
Czerwone policzki u dziecka to nie tylko wpływ mrozu. To może być choroba zakaźna