Wigilia z dzieckiem – na które potrawy lepiej uważać?
Bigos, pierogi z kapustą i grzybami, karp, makowiec – Boże Narodzenie to czas tradycyjnych potraw, które rozkochały serca Polaków, jednak zasiadając przy wigilijnym stole musimy pamiętać o najmłodszych, dla których niektóre świąteczne potrawy mogą być szkodliwe. Co można podać dziecku w Wigilię, a jakie dania nie powinny trafić na jego talerz? Oto kilka wskazówek.
Ryby dla dzieci – które są odpowiednie, a które nie?
Na wigilijnych stołach królują ryby: ryba po grecku, smażony karp, niekiedy panga. Niestety, nie wszystkie z nich są odpowiednie dla dzieci.
Ryby, których lepiej nie podawać dziecku:
- ryba maślana – może spowodować biegunkę,
- panga – hodowana w zanieczyszczonych wodach, może zawierać toksyny,
- ryby marynowane, wędzone i smażone – ciężkostrawne, mogą wywołać wymioty.
Nie oznacza to jednak, że dzieci w ogóle nie mogą jeść ryb. Już 6-7-miesięczne maluchy, które zaczynają jeść pokarmy stałe, mogą spróbować ryb. Kluczowe jest jednak odpowiednie przygotowanie:
najlepiej gotować ryby na parze
lub piec w piekarniku, unikając smażenia i przyprawiania solą.
Starszym dzieciom można podać
zapieczone ryby w folii lub kotleciki rybne
przygotowane w domu. Dobrym pomysłem są również pulpeciki. To, co najbardziej istotne, to żeby podawać dzieciom ryby bez ości.
Niektóre ryby, takie jak
pstrąg, dorsz, sum czy łosoś atlantycki
, są
doskonałym wyborem
, ponieważ zawierają niewielkie ilości rtęci i są bogate w kwasy tłuszczowe omega-3, które wspierają rozwój mózgu.
Pierogi, uszka, bigos... Co z grzybami i kapustą?
Grzyby to kolejny składnik, który jest stałym elementem wigilijnych dań, takich jak barszcz z uszkami, pierogi czy bigos. Niestety, grzyby leśne są niewskazane dla dzieci poniżej 7. roku życia . Zawierają trudnostrawne substancje oraz mogą kumulować metale ciężkie, co może grozić zatruciem.
Alternatywą dla grzybów leśnych są
pieczarki i boczniaki
, które można wprowadzać do diety dziecka już
po 9. miesiącu życia
, pod warunkiem odpowiedniego przygotowania – powinny być świeże, dobrze umyte i ugotowane. Na wigilijnym stole dla malucha doskonałym rozwiązaniem będzie
zupa pieczarkowa
z niewielkim dodatkiem grzybów hodowlanych.
Kolejnym problematycznym składnikiem wielu wigilijnych potraw jest
kapusta
. Chociaż jest bardzo zdrowa i zawiera duże ilości witaminy C, jest ciężkostrawna i może powodować
wzdęcia
. Z tego powodu bigos czy pierogi z kapustą i grzybami nie są dobrym wyborem dla dziecka. Najmłodszym lepiej przygotować prostsze wersje tych dań, np. kapustę z jabłkiem i kminkiem, które będą lżejsze dla wrażliwego dziecięcego żołądka.
Jaki deser podać dziecku na Boże Narodzenie?
Święta to także czas deserów. W Boże Narodzenie zazwyczaj dominują te z bakaliami lub makiem: makowiec, kutia, ciasta z bakaliami – i choć brzmią pysznie, nie zawsze są odpowiednie dla dzieci.
Mak
, który jest jednym z głównych składników wigilijnych słodkości, można podać dziecku dopiero
po ukończeniu roku
, w niewielkich ilościach. Należy również uważać na orzechy, które mogą powodować reakcje alergiczne – najlepiej wprowadzać je do diety minimum rocznego dziecka i tylko drobno zmielone.
Cytrusy
, takie jak pomarańcze czy mandarynki (kolejne symbole świąt), mogą być serwowane już
w pierwszym roku życia
, ale rodzice muszą pamiętać o tym, że mogą uczulać. Podobnie z czekoladą i kakao – te smakołyki można wprowadzać do diety dziecka, gdy skończy rok.
Zobacz też:
Świąteczny prezent od ZUS-u w ramach 800+. Niespodziewane zmiany
Czy zachęcać dziecko, by usiadło Mikołajowi na kolanach? Seksuolog zabrała głos
Błąd, który popełniamy każdej zimy z obawy przed zmarznięciem. Najbardziej cierpi dziecko