Oznaki, że twój facet nie jest gotowy na dziecko. Decydują drobnostki
Wszystko idzie dobrze, więc odhaczacie kolejne punkty: wspólne mieszkanie, zaręczyny, ślub. Naturalnie następny etap przed wami to staranie się o dziecko. Wiele osób podejmuje taką decyzję, bo po prostu czuje, że to jest dobry moment. Że taka jest kolej rzeczy.
Ale zdarza się, że mimo tego tak naprawdę nie jesteśmy na to gotowi. Obawiasz się, że twój facet może nie być przygotowany do roli ojca, chociaż mówi, że tak jest? Oto kilka oznak, że dla niego to nie jest najlepszy czas na nowy etap w życiu.
Facet nie jest gotowy na dziecko
Wydaje nam się, że znamy wszystkie sygnały, które znaczą, że jesteśmy gotowi na dziecko. Odpowiedni wiek, własne mieszkanie, ustabilizowana sytuacja zawodowa i finansowa. Okazuje się jednak, że tych czynników świadczących o gotowości jest znacznie więcej .
Nawet jeśli te pierwsze są odhaczone, to nie znaczy, że twój partner naprawdę jest gotowy na powiększenie rodziny. Liczy się przede wszystkim dojrzałość emocjonalna . Nie tylko rozumiana jako przedkładanie snu przed gry na konsoli do 2 w nocy.
Chodzi przede wszystkim o umiejętność radzenia sobie z trudnymi sytuacjami, stresem i różnicami w poglądach. Okres starania się o dziecko i pierwsze miesiące rodzicielstwa mogą być wykańczające i naprawdę trudne dla związku. Jeśli ktoś nie potrafi sobie poradzić z wymagającymi okolicznościami, to znak, że niekoniecznie jest na to gotowy.
Czerwone flagi podczas starania się o dzieci
Jest jeszcze kilka czerwonych flag, na które trzeba zwrócić uwagę, jeśli staracie się o dziecko . Może być tak, że twój partner bardzo chce mieć potomka, ale tak naprawdę nie jest na to gotowy. Jedną z takich oznak może być nierealistyczne wyobrażenie rodzicielstwa.
Może wydawać mu się, że ojcostwo jest strasznie trudne i jest ogromnym poświęceniem. Nie widzi tego, że w nowej rzeczywistości też będzie mógł realizować swoje pasje czy zawodowe ambicje. Zmiana będzie ogromna, ale nie musi oznaczać rezygnacji z siebie.
Jeśli często słyszysz od partnera takie zdania: "jak się nam urodzi dziecko, to się skończy", "jak będziemy mieć dziecko, to nasze życie się wywróci do góry nogami", "po urodzeniu dziecka nie będzie czasu na własne pasje/rozwijanie związku/naukę/wychodzenie", to może być znak, że partner jeszcze nie jest pogodzony z nadchodzącą zmianą.
Partner wydaje się być nieświadomy
Jednak problemem może być także zbyt optymistyczne podejście. Jeśli przyszły ojciec widzi wszystko tylko w jasnych barwach, a całą opiekę nad dzieckiem wyobraża sobie jako przytulanie i grę w piłkę, to może być mocno rozczarowany, kiedy maluch przyjdzie na świat.
Rzeczywistość po porodzie jest piękna... chwilami. Poza nimi może być po prostu trudno. Na wszystkich etapie rodzicielstwa są wspaniałe i bardzo trudne momenty. Warto, by przyszły tata zdawał sobie z tego sprawę. Jeśli nie jest tego świadomy, trudno mówić prawdziwej gotowości.
Zobacz także:
Stosowały lek na odchudzanie i zaszły w ciążę. Wielki boom na “ozempicowe dzieci”
Mężczyźni często popełniają ten błąd. To przez niego nie mogą mieć dzieci