Wyszukaj w serwisie
przed ciążą ciąża małe dziecko przedszkolak uczeń
Dziecko.Pacjenci.pl > Przed ciążą > Czy opalanie wpływa na płodność? Odpowiedź może was zaskoczyć
Beata Łajca
Beata Łajca 03.05.2024 08:19

Czy opalanie wpływa na płodność? Odpowiedź może was zaskoczyć

para na plaży
fot. Freepik

Naukowcy od lat ostrzegają przed nadmiernym opalaniem. Wiemy już, że promienie UV w świetle słonecznym są szkodliwe i powinniśmy się przed nimi chronić. Ale słońce daje nam też dużo dobrego. Pod jego wpływem w naszym organizmie produkuje się witamina D. W lecie maleje ryzyko depresji, a wzrasta szansa na zajście w ciążę. Czy powodem dużej liczby poczęć w miesiącach letnich jest tylko urlopowy nastrój? Okazuje się, że nie.

Naukowcy zbadali wpływ promieni słonecznych na libido i płodność zarówno kobiet jak i mężczyzn. Wyniki okazały się dużym zaskoczeniem. O ile zwiększoną ochotę na igraszki po kilku godzinach spędzonych na słońcu można łatwo wytłumaczyć, o tyle zwiększona płodność nie jest już taka oczywista. A jednak. Wygląda na to, że rozsądne opalanie znacznie zwiększa szanse na zajście w ciążę.

Opalanie poprawia libido

W lecie dochodzi do statystycznie największej liczby zapłodnień. Z jednej strony to na pewno zasługa urlopowego nastroju — gdy mamy więcej luzu, chętniej baraszkujemy. Ale to nie wszystko. Naukowcy udowodnili, że przebywanie na słońcu stymuluje nasze libido.

Badania, o których mowa, przeprowadzono w 2021 roku. Najpierw sprawdzono wpływ promieniowania UVB na myszy, a potem na ludzi. Okazało się, że te promienie regulują hormony płciowe, zarówno kobiet jak i mężczyzn. U wszystkich badanych po kontrolowanej ekspozycji na promienie UVB odnotowano większą ochotę na seks.

Stoi za tym białko p53 występujące w naszej skórze. Jego głównym zadaniem jest naprawa DNA i aktywacja pigmentów odpowiedzialnych za zmianę odcienia skóry podczas opalania. W trakcie badania okazało się, że oprócz tego reguluje także pracę hormonów odpowiedzialnych za popęd seksualny. Ale to jeszcze nie wszystko.

zakochani na plaży
fot. Unsplash/Nayeli Rosales

Opalanie zwiększa płodność

Wszystkim 32 osobom biorącym udział w testach na początku zmierzono poziom hormonów we krwi. W tym tych najważniejszych dla płodności – estrogenu u kobiet i testosteronu u mężczyzn. Po kontrolowanym opalaniu badania powtórzono. Okazało się, że u obydwu płci odnotowano znaczący wzrost poziomu hormonów. A więcej estrogenu i testosteronu oznacza lepszą płodność.

O tym, że opalanie zwiększa płodność zarówno kobiet jak i mężczyzn świadczy jeszcze jedno. Pod wpływem promieni słonecznych w naszym organizmie produkowana jest witamina D. Większość kobiet zmagających się z bezpłodnością ma niedobór właśnie tej witaminy. Ekspozycja na słońce pozwala uzupełnić jej poziom dużo szybciej niż suplementacja.

Poziom witaminy D jest ważny także dla męskiej płodności. Ta cenna substancja wpływa korzystnie na jakość spermy i ruchliwość plemników. Badania wykazały, że obydwa parametry wypadają najlepiej właśnie w miesiącach letnich. Ale panowie, chociaż powinni się nieco opalać, to muszą chronić przed słońcem swoje miejsca intymne.

Trzeba zachować ostrożność

Umiarkowane opalanie jest dobre dla męskiej płodności, bez dwóch zdań. Ale panowie muszą chronić swoje jądra. Opalanie na plaży nudystów nie jest więc najlepszym pomysłem. Nie chodzi nawet o samo nasłonecznienie, ale o przegrzewanie.

Męskie jądra nie lubią zbyt wysokiej temperatury. Właśnie dlatego zostały sprytnie ulokowane przez matkę naturę na zewnątrz jamy brzusznej. Dzięki temu są nieco chłodniejsze niż standardowe 36,6 stopnia, jakie zazwyczaj ma nasze ciało. Przegrzewanie jąder prowadzi do zmniejszenia liczby plemników i obniżenia ich ruchliwości.

Kobietom przegrzewanie nie groźne, ale one również powinny zachować umiar. We wspomnianych wyżej badaniach stosowano kontrolowane naświetlanie. Długie godziny spędzone na słońcu prowadzą nie tylko do oparzeń skóry czy udarów cieplnych, ale także rozwoju nowotworów.

para w wodzie
fot. Pixabay/Goodgood

Jak bezpiecznie się opalać

Wnioski są proste. Kontrolowane opalanie zwiększa libido i poprawia płodność, dlatego pary marzące o dziecku, powinny korzystać z letniej pogody i zażywać relaksujących kąpieli słonecznych. Ale tylko w bezpieczny sposób.

Umiarkowane korzystanie ze słońca nie ma nic wspólnego z leżeniem plackiem przez wiele godzin na rozgrzanej plaży. Równie dobrze możecie spacerować w krótkich spodenkach i efekt będzie podobny. A jeżeli już macie ochotę zrzucić ciuszki i poleniuchować na kocu, musicie się dobrze zabezpieczyć.

Podstawą bezpiecznego opalania jest krem z filtrem, nakładany regularnie na skórę. Zasada jest taka, że im jaśniejsza karnacja, tym wyższy filtr. Podczas opalania koniecznie chrońcie głowę i regularnie się nawadniajcie. Lepiej też unikać leżenia na słońcu latem między 10:00 a 14:00.

Dobroczynny wpływ umiarkowanego opalania to fakt udowodniony przez naukowców. Warto więc skorzystać z tej wiedzy, jeśli planujecie potomstwo. Zaplanujcie więc wspólny relaks na plaży, zjedzcie coś pysznego — najlepiej szparagi, a potem dajcie się ponieść namiętności.

Zobacz także:

Ile żyją plemniki? W ciążę możesz zajść nawet w dni niepłodne

Jeden kubek z rana, drugi po południu. Ulubiony napój milionów kobiet utrudnia zajście w ciążę

Fikuśne majtki nie dla przyszłej mamy. To one odpowiadają za nieudane starania o dziecko

Powiązane