Wybrano Młodzieżowe Słowo Roku. O komentarz poprosiliśmy 15-latka
Plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku został rozstrzygnięty. Wiemy już, które ze słów na co dzień używanych przez nastolatki, wygrało. Na podium znalazły się też “sigma” i ”oporowo”. Co to właściwie znaczy?
Młodzież mówi swoim własnym językiem. Kto ma czasem okazję posłuchać rozmowy nastolatków, nieraz odnosi wrażenie, że nie przystaje już do współczesnego świata! O czym oni mówią? Czy to jest jakiś szyfr? Zapytaliśmy u źródła.
Młodzieżowe Słowo Roku wybrane
Młodzieżowe Słowo Roku to plebiscyt organizowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim. Kapituła co roku wybiera najbardziej popularne wśród młodych ludzi słowo, określenie lub wyrażenie. Tym razem zwyciężyło słowo "rel”. Co ono oznacza?
Jak podaje serwis rmf24.pl "Zwycięskie słowo 'rel' jest wyrazem zgody. Dosłownie i metaforycznie. Z jednej strony oznacza aprobatę tego, co mówił przedmówca, z drugiej – obrazuje zgodną współpracę uczestników dialogu" – wyjaśnia prof. Anna Wileczek z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach i z Obserwatorium Języka i Kultury Młodzieży UJK, przewodnicząca jury plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku.
"Rel” nie jest nowym słowem
Jak podkreśla Anna Wileczek, określenie 'rel', nie jest słowem nowym: "W komunikacji młodych funkcjonuje od kilku lat, ale stopniowo uwalniało się od kontekstów komunikacji elektronicznej, by stać się pełnoprawnym synonimem 'potakiwania' także w rzeczywistości offline. Powstały już równie przydatne konstrukcje czasownikowe: 'relować' (szczególnie popularne w pierwszej osobie liczby pojedynczej - 'reluję'), rzeczownikowe np. 'relówa' i przysłowne 'megarel'.”
Dla nas nawet to fachowe wyjaśnienie brzmi dość tajemniczo. Zapytaliśmy więc osobę, która na co dzień posługuje się młodzieżowym slangiem, o wyjaśnienie: – “Rel” może mieć dwa znaczenia. Gdy oglądamy filmik na TikToku, na którym ktoś stanął na klocek Lego, możemy napisać komentarz "rel”, co będzie oznaczać, że zgadzamy się, że to jest bolesne – wyjaśnia nam 15-letni Julian, uczeń warszawskiego LO.
Z drugiej strony można też skomentować coś pisząc “nie rel”. Gdy mamy TikToka z siłowni, gdzie jakiś typ, crossfitter, jest aprobowany przez innych crossfitterów (crossfiterzy biegają, robią pompki i brzuszki, skaczą na skakance, podnoszą ciężary, przenoszą różne przedmioty, noszą worki z piaskiem, ciągną liny i robią dziesiątki innych rzeczy, których z pewnością nie można robić na siłowni czy w klubie fitness), to możemy napisać ”nie rel”, ponieważ w rzeczywistości crosfitterzy nie są zbyt poważani na siłowni – dodaje.
"Sigma” i "oporowo”
Drugie miejsce na podium przypadło słowu “sigma”. Cóż znowu to oznacza? – Dawniej, słowo ”sigma” oznaczało takiego samca "alfa”, osobę udzielającą się także charytatywnie, kogoś, kto skupia się raczej na swoim rozwoju, a nie np. na imprezach, ogólnie – osobę poważaną. Po wybuchu wojny w Ukrainie tak określano np. Wołodymyra Zełenskiego, ze względu na jego postawę.
Teraz “sigma” ma kompletnie przeciwne znaczenie. ”Sigma” czy “giga sigma” to ktoś, kto jest lekko aspołeczny, dziecinny, nieprzystający do swojej grupy rówieśniczej, tzw. ”kid”. “Sigmę” określa emotka przedstawiająca Moai (posąg z Wyspy Wielkanocnej) – tłumaczy Julian. – Istnieje też ”nie sigma”, co ma jeszcze gorsze znaczenie, bo nawet nie "sigma”…
A co to znaczy “oporowo”? Można się domyślać, ale: – To słowo w ogóle nie jest używane przez młodzież. Sam tego nie używam i nie słyszałem, żeby ktoś z moich znajomych coś tak określił. Nie wiem, jakim cudem zaszło tak wysoko. Moim zdaniem to takie słowo, jak ”śpiulkolot” sprzed dwóch lat. Głosy na nie oddawały chyba osoby, które były młode w ubiegłym wieku... – mówi Julian
"Oddaje” i "kys”
Jury plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku wyróżniło także słowo “ oddaje ”. – Jeśli wydasz dużo pieniędzy na kebaba i ci smakuje, możesz stwierdzić, że ”oddaje” – wyjaśnia Julian. Wycofano natomiast słowo "kys”. Organizatorzy uznali je za zbyt kontrowersyjne. Dlaczego?
“Kys” to skrót od angielskiego ”kill yourself”. Pełni rolę wykrzyknika w dyskusjach. Może oznaczać: "daj spokój!", "odejdź!" czy "zamknij się". Ale "kys" ma również inne znaczenie. Jak informuje PWN, jest skrótem angielskiego "keep yourself safe", czyli "uważaj na siebie". – Według mnie właśnie to słowo powinno wygrać, jest mega często używane – mówi piętnastolatek.
Zobacz także:
Młodzieżowe Słowo Roku 2023. Kontrowersyjny skrót wyleciał z konkursu
Zachowanie nastolatków doprowadza do szaleństwa sąsiadów. Od wulgarnej muzyki włos się jeży
Dzisiejsza młodzież to fleje. Kiedyś nikt nie odważyłby się prowadzić tak zeszytu