Rekordowy wzrost zachorowań na czarny kaszel. Kilkadziesiąt razy więcej chorych niż w ubiegłym roku

Dane na temat krztuśca niepokoją

Już od kilku miesięcy słychać doniesienia na temat wzrostu zachorowań na krztusiec (inaczej koklusz). Jest on bardzo wyraźny – jeszcze w październiku pisaliśmy , że do połowy października tego roku – odnotowano w naszym kraju aż 20 677 przypadków, podczas gdy w całym 2023 r. było ich 927. To ponad 20 razy więcej.

Do tej pory, według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, odnotowano już ponad 26 tysięcy przypadków zachorowania na krztusiec, a w analogicznym okresie 2023 r. było to 738 zachorowań, czyli mamy już 35-krotny wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem. W niektórych województwach te wzrosty są po prostu spektakularne. Np. w Lublinie zachorowało w tym roku 70 razy więcej osób, niż w roku ubiegłym. Główny problem z krztuścem polega na tym, że choroba przebiega zdradliwie, jak ostrzega dr n. med. Barbara Hasiec w komunikacie, jaki wydał Narodowy Fundusz Zdrowia:

"Choroba przebiega zdradliwie – na początku przypomina inne infekcje dróg oddechowych. Dopiero po około trzech tygodniach dochodzi to kaszlu napadowego, który także trwa kilka tygodni, a czasem dłużej" – wyjaśniła specjalistka.

Jak przebiega krztusiec?

„Podstępność” krztuśca polega na tym, że w początkowej fazie przebiega w taki sam sposób, jak zwykła infekcja wirusowa, a więc mamy:

• lekki katar ,
• suchy, niewielki kaszel,
• ból gardła ,
• podwyższoną temperaturę ciała (choć często jest ona niewielka lub nie występuje).

Trwa to mniej więcej 1-2 tygodnie. Kto by pomyślał, żeby choremu podać antybiotyk z takiego powodu...? Na tym etapie choroba jest zwykle bagatelizowana, bo objawy nie wydają się groźne, a pacjenci często nie zgłaszają się do lekarza. Problem polega na tym, że krztusiec jest wywoływany przez bakterie Bordetella pertussis, które bez odpowiedniego leczenia (antybiotyki makrolidowe do których zaliczamy: azytromycynę, klarytromycynę, erytromycynę, roksytromycynę oraz rowamycynę) wkrótce prowadzą do ciężkiej, przewlekłej fazy choroby.

Druga faza krztuśca jest najgorsza 

Druga faza krztuśca objawia się już bardzo intensywnym, napadowym kaszlem. Ataki są długotrwałe, zakończone charakterystycznym świszczącym wdechem przypominającym pianie. Kaszel nierzadko prowadzi do bezdechów, wymiotów, zaczerwienienia twarzy, a nawet pękania naczynek w oczach. Podanie antybiotyku w tej fazie już nie pomoże choremu – jedynie ustrzeże jego otoczenie przed zakażeniem. To rodzi z kolei wątpliwości u pacjentów, czy w ogóle przyjmować ten lek – bo przecież antybiotyki osłabiają organizm, a słabszemu będzie jeszcze trudniej walczyć z tą infekcją.

Po ok. 3-4 tygodniach kaszlu z drugiej fazy, nadchodzi trzecia faza krztuśca, która polega na stopniowym łagodzeniu się ataków kaszlu i ustępowaniu choroby. Pacjent jest bardzo wyczerpany i może kolejne, długie tygodnie dochodzić do siebie. Krztusiec jest niebezpieczną chorobą. Najbardziej zagraża osobom w podeszłym wieku i najmłodszym dzieciom. W czerwcu zmarło z tego powodu miesięczne niemowlę, jeszcze niezaszczepione:

„Pierwszy przypadek w tym roku, który został odnotowany w czerwcu, to jest zgon miesięcznego dziecka, które nie było jeszcze szczepione przeciwko krztuścowi, ponieważ, jak wiadomo, w Polsce szczepienia przeciwko krztuścowi zaczynamy od  siódmego tygodnia życia ” – mówił wtedy dr n. med. Paweł Grzesiowski

Jak chronić się przed krztuścem?

Podstawową naszą obroną przed krztuścem są szczepienia:

„Jednym z najskuteczniejszych sposobów zapobiegania tej chorobie są obowiązkowe w Polsce szczepienia dzieci. Odporność nabyta w ten sposób z czasem maleje, dlatego dorośli – a szczególnie kobiety w ciąży i osoby starsze – powinni odnawiać je regularnie” – informuje w komunikacie NFZ ordynator oddziału dziecięcych chorób zakaźnych w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Lublinie dr n. med. Barbara Hasiec.

Od 15 października 2024 r. bezpłatnie przeciw krztuścowi w przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) mogą zaszczepić się kobiety w ciąży. W ten sposób mogą ochronić nie tylko siebie, ale i swoje dziecko.

Warto wiedzieć, że krztusiec wiąże się także z groźnymi powikłaniami, takimi jak: zapalenie płuc, obrzęk mózgu, padaczka, encefalopatia niedotlenieniowa, krwawienie wewnątrzczaszkowe, upośledzenie umysłowe, a nawet śmierć.

Źródła: mp.pl, gov.pl

Zobacz także:

Nowy kalendarz szczepień dzieci na 2025. Rodziców czekają duże zmiany

Jaki termometr jest najlepszy dla niemowlaka? Farmaceuta wskazuje swoje typy

Zwolnienie chorobowe i zwolnienie na dziecko to nie to samo L4. Jest kilka istotnych różnic