Lepsza zerówka w przedszkolu czy w szkole? Nasze mamy wskazują plusy i minusy
Rodzice dzieci sześcioletnich muszą podjąć bardzo ważną i trudną decyzję. Chodzi o to, gdzie posłać dziecko do zerówki. Do szkoły? Czy może lepszym rozwiązaniem jest zostawić je jeszcze na rok w przedszkolu? Od tego wyboru wiele może zależeć.
Rekrutacja do szkół podstawowych zacznie się lada moment. Jeśli jeszcze nie jesteś pewna, które rozwiązanie będzie lepsze dla twojego dziecka, dowiedz się, jakie doświadczenia w tej kwestii mają nasze zaprzyjaźnione mamy.
"Córka poszła do szkoły, nie miałam wyboru”
Czterdziestoletnia Kalina, której córka Ada chodzi do zerówki w szkole, opowiada, że przedszkole to było coś wspaniałego: – Ada trafiła na niesamowitą grupę i naprawdę niezwykłe Tak się zżyliśmy ze sobą, rodzice też, że gdy w końcu trzeba było się rozstać, wszyscy płakali. Nauczycielki aż nie mogły mówić ze wzruszenia. One tak dużo dały tym dzieciom od siebie...
Z własnej inicjatywy zabierały je na lody, a raz zorganizowały nawet nocowankę w przedszkolu. To była super przygoda, Ada do tej pory to wspomina. Pamięta też moment, w którym panie zrobiły jej niespodziankę i przyszły do niej do domu na urodziny! A z koleżankami z przedszkola nadal się spotyka. Gdybym miała taką możliwość, na pewno zostawiłabym ją w zerówce w przedszkolu. Ale niestety w naszym przedszkolu po prostu nie było zerówki i musiałam ją zapisać do szkoły – mówi Kalina.
Zerówka w szkole to takie łagodne przejście
Z kolei Magda, której syn w ogóle nie przepadał za przedszkolem, mówi, że z ulgą zapisała go właśnie do szkolnej zerówki: – Ani nie lubił pań, ani z żadnym dzieckiem się tak naprawdę nie zaprzyjaźnił. Gdy tylko miał możliwość, wolał zostawać w domu niż iść do przedszkola. Denerwował go ten hałas, który tam panował, zresztą szybko nauczył się czytać i widać było, że potrzebuje już zmiany.
Teraz jest w drugiej klasie i wiem, że podjęliśmy z mężem słuszną decyzję. Zerówka w szkole to moim zdaniem takie łagodne przejście między przedszkolem a szkołą. Niby jeszcze nie ma takiej prawdziwej nauki, lekcji, ale już coś się w tym temacie dzieje. Z drugiej strony nie ma już całej tej dzieciarni, jest większy spokój. No i można poznać kolegów, z którymi potem pójdzie się do pierwszej klasy.
Co przemawia za zerówką w przedszkolu?
Już teraz w przedszkolach trzeba złożyć deklarację przedłużenia edukacji o kolejny, zerówkowy rok, lub wziąć udział w rekrutacji do szkoły podstawowej (rekrutacje ruszają na oczątku marca). Na co się zdecydować? Każda opcja ma swoje wady i zalety, ale wydaje się, że najwięcej zależy tu od konkretnego dziecka, jego potrzeb i charakteru.
Rodzice powinni dobrze się zastanowić, zanim podejmą ostateczną decyzję. A oto plusy, jakie z pewnością ma zostawienie dziecka w zerówce przedszkolnej:
-
Sześciolatek może nie być gotowy na te wszystkie zmiany
: nowy budynek, nowe dzieci, nowe panie i w dodatku mniej zabawy, a więcej nauki. Przejście do szkoły mogłoby wywołać wiele stresu.
-
Jeśli dziecko zostanie w przedszkolu,
przyzwyczajenie się do nowego trybu pracy może pójść mu łatwiej
w znanym otoczeniu.
- W przedszkolu dziecko wciąż będzie mieć zapewnione pełne wyżywienie i przez cały dzień opiekę.
Nie bez znaczenia – choć to już z perspektywy rodzica – jest też fakt, czy do przedszkola chodzi młodsze rodzeństwo sześciolatka. Jeśli wygodniej ci odbierać dzieci z jednej placówki, także weź to pod rozwagę.
Co przemawia za zerówką w szkole?
Rozważasz przepisanie dziecka do szkoły? Dla wielu dzieci to rozwiązanie jest bardzo dobre, a oto dlaczego:
-
Zerówka w szkole to taki rozbieg do prawdziwej nauki, która nastąpi w pierwszej klasie. Dzięki zmianie otoczenia,
dziecko stopniowo będzie przestawiało się na inne tory.
-
Nie dozna szoku “obyczajowego”
, gdy przed pierwszą klasą po raz pierwszy wejdzie do szkoły i będzie musiało zmierzyć się z zupełnie inną rzeczywistością, która tam panuje.
- Dzieci, które chodzą do zerówki w szkole, potem zwykle przechodzą razem do jednej klasy. To bardzo ważne, że w pierwszej klasie będą się już znały. Relacje rówieśnicze dla dzieci są najważniejsze, a gdy ta płaszczyzna będzie “zaopiekowana”, nauka przyjdzie naturalnie i niejako ”przy okazji”.
Zobacz także:
Rekrutacja do przedszkoli 2024. Na rodziców czeka kilka niespodzianek
Szkoła na wsi tylko do 3. klasy? Szykuje się wielkie zamykanie placówek
W przedszkolu aniołek, a w domu urządza piekło. Dlaczego dziecko się tak zachowuje?