Dziecko.Pacjenci.pl Małe dziecko Zaślinione niemowlę. Czy tak to powinno wyglądać?
Fot. Shutterstock/Onjira Leibe

Zaślinione niemowlę. Czy tak to powinno wyglądać?

12 maja 2024
Autor tekstu: Marta Uler

Lśniąca broda u niemowlęcia to standard. Maluszki ślinią się obficie i to normalne, fizjologiczne zjawisko. Czasem wywołują je rosnące zęby, ale przyczyny są też inne. A kiedy ślinienie powinno wreszcie ustać?

Rodzice dzieci, które mają już ponad roczek i wciąż się ślinią, zastanawiają się, czy przypadkiem ich dziecko nie ma obniżonego napięcia mięśniowego.

Po co nam ślina?

Ślina jest jednym z naszych płynów ustrojowych, podobnie jak krew, limfa, czy mocz. Produkowana jest przez ślinianki (m.in. przyuszne, podjęzykowe i podżuchwowe), a składa się w 99 proc. z wody, poza tym z różnych substancji organicznych i nieorganicznych. Ślina pełni bardzo ważne funkcje w naszym organizmie:

  • pomaga w spożywaniu pokarmu, mieszając go, nawilżając, tworząc kęs pokarmowy i ułatwiając przełykanie go,
  • utrzymuje odpowiednią wilgotność w jamie ustnej,
  • zwalcza szkodliwe bakterie,
  • u dzieci pomaga podczas ząbkowania , ponieważ ma właściwości przeciwbólowe.
Fot. Freepik/v.ivash

Dlaczego niemowlę się ślini?

U najmłodszych dzieci, mniej więcej do 3. miesiąca życia, ślinienie jest bardzo ograniczone. Niemowlę spożywa w tym czasie tylko mleko, więc ślina nie jest mu tak bardzo potrzebna. Ale ok. 3 miesiąca maluszek zaczyna przekręcać się z boku na bok, unosić głowę, wkładać rączki do buzi, itd. Stymulacja tej strefy naturalnie wzbudza ślinienie się.

Potem przychodzi czas na wzrost zębów. To kolejna przyczyna wzmożonej produkcji śliny u niemowlęcia. Starsze niemowlęta właściwie obowiązkowo noszą już śliniaczki pod brodą, bo czasem rodzice po prostu nie nadążają z podcieraniem spływającej po brodzie śliny. Zresztą, te śliniaczki też trzeba często zmieniać, tak szybko przemakają.

Jak przebiega rozwój ślinienia się?

Ślinienie się jest naturalnym, fizjologicznym procesem, które występuje u wszystkich dzieci, a przebiega mniej więcej w takich etapach:

  • zaczyna się ok 3.-4. miesiąca życia, kiedy niemowlę nie leży już cały czas na płasko , wkłada też do buzi rączki i zabawki,
  • około 5.-6. miesiąca życia, kiedy zaczynają dzieciom rosnąć zęby , zwiększa się także ilość wydzielanej śliny – co ważne, działa ona delikatnie przeciwbólowo, ułatwia więc przejście przez ten trudny czas,
  • niemowlę, które ma już pół roku, stopniowo zaczyna jeść inne pokarmy niż mleko. To kolejny powód, dla którego wzrasta produkcja śliny. Ułatwia ona przeżuwanie i połykanie ,
  • półroczne niemowlę zaczyna uczyć się kontrolować ilość wydzielanej śliny, zarówno w pozycji leżącej, jak i coraz bardziej siedzącej,
  • dziecko, które ma roczek, powinno już dużo mniej się ślinić. Jednak podczas wzrostu kolejnych zębów, mogą pojawiać się okresy bardziej wzmożonej produkcji śliny,
  • jeszcze półtoraroczne dziecko może się ślinić podczas wykonywania nowych czynności motorycznych, np. podczas ubierania się.

Nadmierne ślinienie – kiedy do specjalisty?

Maluch, który skończył 2 lata, już nie powinien się ślinić. Oczywiście, dzieci rozwijają się w różnym tempie, jest to zatem umowna granica. Jednak kiedy dzieje się coś niepokojącego, powinniśmy skonsultować się z lekarzem pediatrą. A może to być, np.:

  • nadmierne ślinienie się, niedomykanie ust przez dziecko ponad 2-letnie,
  • nietypowy wygląd śluzówki w ustach,
  • suchość jamy ustnej – może być związana np. z refluksem,
  • częste choroby, alergie,
  • nietypowa budowa narządów mowy,
  • zaburzenia mowy,
  • przykry zapach z ust,
  • pękanie skóry wokół ust,

Wśród przyczyn nadmiernego ślinienia się mogą znaleźć się, m.in., nieprawidłowa stabilizacja żuchwy, nieprawidłowy tor oddechowy, zaburzenia napięcia mięśniowego w obrębie jamy ustnej, a także integracji sensorycznej , dlatego jest to bardzo istotne, by dziecko zbadał specjalista.

Zobacz także:

Dlaczego noworodek ulewa? Sprawdź kiedy potrzebna jest wizyta u lekarza

Czemu dziecko chodzi na palcach? Przyczyny mogą być naprawdę niepokojące

Gdzie dziecko ma ciemiączko? Czy wolno go dotykać? Wyjaśniamy

Mama pięcioraczków miała wypadek. Dominika wylądowała w tajskim szpitalu
Inwazja nowego gatunku kleszczy. Są trzy razy większe od tych, które znamy
Obserwuj nas w
autor
Marta Uler

Psychodietetyczka, dietoterapeutka i dziennikarka z 20-letnim stażem. Ukończyła także kurs dietetyki i odchudzania. W swoich artykułach porusza tematy z zakresu zdrowia fizycznego i psychicznego, ale także właściwego odżywiania, prawidłowych nawyków życiowych, a także wszystkiego, co dotyczy dzieci. Prywatnie mama dwóch chłopców – nastolatka, który właśnie zaczyna najbardziej burzliwy okres w swoim życiu oraz uroczego przedszkolaka.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@pacjenci.pl
przed ciążą ciąża małe dziecko przedszkolak uczeń pacjenci