Od kiedy dziecko może jeść czereśnie?
Sezon na czereśnie już się rozpoczął. Chociaż kosztują niemało, kuszą, bo są po prostu przepyszne. Słodkie, smaczne, lekko wiśniowe, ale nie tak kwaśne — czego chcieć więcej?
Wiele mam zastanawia się, od kiedy dziecko może jeść czereśnie. W końcu to dość drobne owoce, ze skórką i oczywiście pestką. Czy ich podawanie dziecku jest na pewno bezpieczne?
Od kiedy dziecko może jeść czereśnie
Na początku rozszerzania diety bazuje się na owocach i warzywach. Z czereśniami warto trochę poczekać, ale można je podawać nawet niemowlętom. Od kiedy dziecko może jeść czereśnie? Zgodnie z zaleceniami można podawać je już od 8. miesiąca życia.
Oczywiście owoce trzeba wcześniej dobrze przygotować. Umyć i rozłupać je lub rozkroić, by usunąć pestkę. Można podawać je dziecku w połówkach. Maluchy nie potrafią wypluć pestki, a ich brzuszek może sobie z nią nie poradzić.
Początkowo podaj dziecku małą ilość owoców i obserwuj, czy nie ma reakcji alergicznej. Czereśnie możesz podać po prostu jako przekąskę, by jadło sobie rączką. Możesz także użyć ich jako dodatek do kaszki, placuszków czy naleśniczków. Pierwszym kontaktem z czereśniami może być także domowy kisiel lub kompot z tych owoców.
Czereśnie to prawdziwa skarbnica składników odżywczych
Czereśnie są nie tylko smaczne, są także bardzo zdrowe. W 80% składają się z wody, więc stanowią dobre źródło nawodnienia. Ponadto zawierają potas, wapń, magnez, siarkę, żelazo, miedź, cynk i witaminy: C, A, PP i z grupy B.
To prawdziwa skarbnica witamin i minerałów. Czereśnie poprawiają pracę układu krążenia i układu pokarmowego, mają także wpływ na układ nerwowy. Dlatego nie ma co się zastanawiać — warto przygotować zdrową przekąskę dla maluszka z ich dodatkiem.
Owoce w diecie dziecka
Owoce są wyjątkowo wartościową przekąską dla dzieci. Są słodkie, więc maluchy chętnie po nie sięgają. Do tego mają dużo wody, więc świetnie sprawdzają się latem, jako dodatkowe nawodnienie. Mają także bardzo dużo witamin i minerałów, a przy tym są niskokaloryczne.
Warto jednak wiedzieć, że niektóre owoce mogą być problematyczne dla niemowląt przy rozszerzaniu diety. Trzeba je odpowiednio przygotować, by dziecko się nie zakrztusiło i poradziło sobie z ich samodzielnym zjedzeniem. Jest kilka uniwersalnych zasad:
- Jabłko podawaj w całości. Możesz podgotować je na parze, by zmiękło.
- Banana, melona czy inne śliskie owoce podawaj z kawałkiem skórki, by łatwiej trzymały się w rączce.
- Małe owoce, jak winogrona czy borówki zawsze podawaj przekrojone, najlepiej wzdłuż, nie w poprzek.
- Staraj się podawać dziecku owoce w szczycie sezonu, wtedy jest największa szansa, że nie zawierają zbędnej chemii.
Nie musisz obierać skórki z jabłka, winogron, gruszki czy śliwek. Dziecko może ją jeść, o ile radzi sobie z pogryzieniem. To, że skórka przykleja się do ścianki żołądka, to mit. Dlatego nie musisz też obawiać się skórki z czereśni.
Zobacz także:
Od kiedy dziecko może jeść owoce morza? Nie trzeba czekać do 3. urodzin
Zielona skórka na ziemniakach jest niejadalna. To zagrożenie dla zdrowia
Dzieci nie chcą jeść warzyw, ponieważ w tej formie są brzydkie. Też byś tego nie zjadł
