- Mamo przeczytamy od początku? - to pytanie powtórzone zostało już kilkukrotnie, od kiedy w domu pojawiła się u nas książka "Pyszne przypadki. Niewiarygodne historie słynnych dań" autorstwa Łukasza Modelskiego. I gdyby ta książka nie była taka dobra, pewnie przewróciłabym oczami, ale jest wspaniała. A zabawa z nią przednia. Książka wydana przez Dwie Siostry z rysunkami Jacka Ambrożewskiego to lektura dla dużych i małych. Zawiera przepisy na dania, które dzieci od pokoleń kochają - chipsy, pizza, brownie. Oraz przepisy dla dorosłych, którzy marzą o hotelowych śniadaniach w czasie weekendu tylko we dwoje, gdy na stole lądują jajka po benedyktyńsku i naleśniki suzette.
Powieść Henryka Sienkiewicza już od dawna wzbudza kontrowersje, choćby dlatego, że w negatywny sposób przedstawia czarnoskórego Kalego. I od przyszłego roku szkolnego dzieci nie będą już musiały omawiać w szkole "W pustyni i w puszczy”. Nowa lista lektur to jedna ze zmian, którą zaproponowało Ministerstwo Edukacji Narodowej w ramach odchudzania podstawy programowej. Do tej i innych propozycji muszą teraz odnieść się m.in. nauczyciele i rodzice.