Przez trzy lata przeczytają pięć książek. Nowa lista lektur zdumiewa
Powieść Henryka Sienkiewicza już od dawna wzbudza kontrowersje, choćby dlatego, że w negatywny sposób przedstawia czarnoskórego Kalego. I od przyszłego roku szkolnego dzieci nie będą już musiały omawiać w szkole "W pustyni i w puszczy”.
Nowa lista lektur to jedna ze zmian, którą zaproponowało Ministerstwo Edukacji Narodowej w ramach odchudzania podstawy programowej. Do tej i innych propozycji muszą teraz odnieść się m.in. nauczyciele i rodzice.
Zmiany w podstawie programowej
Od roku szkolnego 2024/2025 ma zacząć stopniowo obowiązywać nowa podstawa programowa – odchudzona. Aktualnie trwają prekonsultacje w sprawie zmian, które Ministerstwo Edukacji Narodowej proponuje w tym zakresie. Przedstawiono już nowe listy lektur dla szkół podstawowych i ponadpodstawowych.
Co ciekawe, nie znalazło się na nich kilka “kultowych” pozycji. Nie ma np. ”W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza, którą to powieść czytały do tej pory dzieci z klas piątych. Choć to książka, i w ogóle historia (bo popularnością cieszą się także ekranizacje lektury), za którą wielu Polaków przepada, ma ona też swoją ciemną stronę.
Są głosy, które wskazują na szerzenie treści rasistowskich w powieści. Mowa choćby o czarnoskórym Kalim, przedstawianym jako postać głupawa, agresywna i popędliwa. Nie podoba się też to, że Staś i Nel “narysowani” są tak stereotypowo. Chłopiec jest ”typowym” młodym mężczyzną, obrońcą, który chroni i opiekuje się kruchą, emocjonalną istotką, jaką jest dziewczynka – Nel.
Nowa lista lektur proponowana przez MEN
Ministerstwo Edukacji Narodowej zaproponowało nową, "odchudzoną” listę lektur.
Lista lektur czytanych w całości w klasach IV-VI:
- J. Brzechwa "Akademia Pana Kleksa”
- J. Christa "Kajko i Kokosz. Szkoła latania”
- C. S. Lewis - “Opowieści z Narnii cz. 1: Lew, czarownica i stara szafa”
- F. Molnar “Chłopcy z Placu Broni”
- J. R. R. Tolkien “Hobbit, czyli tam i z powrotem”
Lista lektur czytanych w całości w klasach VII-VIII:
- Ch. Dickens “Opowieść wigilijna”
- A. Fredro “Zemsta”
- A. Kamiński “Kamienie na szaniec”
- A. Mickiewicz “Dziady (cz. II)”
- A. de Saint-Exupéry “Mały Książę”
- J. Słowacki “Balladyna”
Jak widać, na tych listach nie ma jeszcze wielu innych pozycji, jak choćby “Syzyfowe prace” Stefana Żeromskiego, czy ”Quo vadis” Henryka Sienkiewicza. Jednocześnie, w każdym roku szkolnym obowiązkowo powinny być także omówione dwie lektury uzupełniające – wybrane przez nauczyciela lub zaproponowane przez uczniów. Jest to jednak tylko propozycja MEN. Teraz kolej na nauczycieli, rodziców i ekspertów oświaty, którzy powinni się do niej odnieść.
Zmiany będą wprowadzane stopniowo
Z dokumentów przedstawionych przez MEN wynika, że to propozycje, a wiele z nich zostanie z pewnością skorygowanych. Podkreślono też, że kompleksowa reforma programowa zaplanowana jest na przyszłość, a zmiany będą wprowadzane stopniowo, już od 1 września 2024. Dzięki temu uczniowie będą mogli jeszcze korzystać ze starych podręczników w najbliższym roku szkolnym.
Zupełnie nowe podstawy programowe miałyby zacząć obowiązywać od 1 września 2026/2027 w szkole podstawowej, i od roku szkolnego 2028/2029 w szkołach ponadpodstawowych. Ale zanim to się stanie, w kwietniu projekt musi trafić do konsultacji społecznych i jest szansa, że w czerwcu zostanie podpisany.
Zobacz także:
Nie mają prac domowych. W szkole moich dzieci już jest “po nowemu”
Szóstki mieli za nic, teraz obleciał ich strach. Będą błagać o religię
Koniec udręki uczniów! Po feriach do szkół wchodzą wielkie zmiany