Szóstki mieli za nic, teraz obleciał ich strach. Będą błagać o religię
Szósta z religii nie podniesie już średniej. Wśród zmian, które szykuje ministerstwo edukacji, ta jest lekko kontrowersyjna. Bo niby to logiczne – w końcu religia, ale także etyka, są przedmiotami dodatkowymi, w których udział jest dobrowolny.
Z drugiej strony, każdy uczeń wie, że to nie problem uzyskać z tych przedmiotów ocenę celującą. I tym samym mieć lepszą średnią na koniec roku. Co teraz? Cóż... żeby utrzymać ten "czerwony pasek” trzeba będzie się bardziej przykładać do nauki pozostałych przedmiotów! Powstaje jeszcze jedno pytanie: czy ktoś jeszcze w ogóle będzie chodził na religię?
Oceny z religii i etyki nie wliczą się już do średniej
Zmiany, które wielkimi krokami nadciągają w systemie edukacji, przeważnie cieszą. I nauczycieli, i rodziców, i uczniów. W końcu trudno martwić się tym, że ma być odchudzona podstawa programowa . Dla wszystkich oznacza to przecież mniej pracy. Im mniej – tym lepiej, powiedzą co poniektórzy, a z pewnością uczniowie, zwykle jeszcze nieświadomi, że nauka do czegoś się jednak w życiu przydaje.
Brak prac domowych ? Żadnych wypracowań, wielostronicowych zadań do obliczania w domu? To też plus i tu już chyba każdy się zgodzi, że ślęczenie przy biurku do późnych godzin nocnych – i po całym dniu w szkole – jest złe. No i niesprawiedliwe, bo nie sposób sprawdzić, które prace domowe wykonane są samodzielnie , a które z pomocą rodziców lub za sprawą ich pieniędzy (korepetycje).
Ale to, że religia i etyka mają nie być wliczane do średniej na świadectwie , już za bardzo się nie podoba. Szczególnie uczniom. Do tej pory wielu z nich zapisywało się na te przedmioty tylko dlatego, że wiedzieli, że to łatwy sposób na zdobycie szóstki na koniec roku. I możliwość uczenia się mniej z innych przedmiotów.
W końcu będzie sprawiedliwie
Szóstka z religii, bądź etyki, pożądana była do tej pory zwłaszcza w przypadku ósmoklasistów. Oni zbierają punkty, by dostać się do wymarzonej szkoły średniej. Czerwony pasek to 7 punktów. Każda szóstka – to 18 punktów, piątka – 17, czwórka – 14, ale trójka – 8, a dwójka - 2. To jasne, że trzeba nazbierać jak najwięcej tych najlepszych ocen, bo wtedy nie tylko średnia jest wyższa, ale suma wszystkich punktów jest po prostu większa.
Mój syn nie chciał nigdy chodzić ani na religię, ani na etykę . Twierdził, że nie potrzebuje takich wybiegów, w końcu z historii i geografii ma zwykle oceny bardzo dobre i celujące, więc na pewno będzie miał dobre świadectwo. Niestety z plastyki, muzyki i techniki miał tylko czwórki. Cóż, zero zdolności manualnych i słoń jakby mu na ucho nadepnął... No i się przeliczył.
Do dwóch liceów, na których najbardziej mu zależało, zabrakło mu dosłownie kilku punktów. Czy to jest sprawiedliwe? W moim odczuciu – nie. Więc bardzo się cieszę, że to się skończy. W końcu, żeby mieć dobre świadectwo i dużo punktów, uczeń będzie musiał się postarać, a nie pokombinować.
Kto teraz będzie chodził na religię?
Zmiana, którą szykuje MEN, może mieć jednak jeszcze dalej idące skutki. Mianowicie, z roku na rok obserwuje się coraz mniejsze zainteresowanie religią czy etyką wśród uczniów. Np. z badania przeprowadzonego przez urząd miasta w Warszawie wynika, że w bieżącym roku szkolnym na lekcje religii uczęszcza jedynie 42 proc. wszystkich uczniów (spadek o 2 proc. w stosunku do roku poprzedniego), a z podstawówek – 65 proc. W Szczecinie to 43 proc. wszystkich uczniów. W innych miastach jest podobnie.
Jak będzie w przyszłym roku? Ten spadek może być już naprawdę drastyczny. Zniknie przecież poważny wabik dla uczniów, jakim było właśnie to, że mimo iż przedmiot nie jest obowiązkowy, to jednak ocena z niego wliczała się do średniej. Niewielkim wysiłkiem można było zdobyć dużo dodatkowych punktów. Teraz już tego nie będzie. Wiele wskazuje na to, że religia może wręcz stracić rację bytu w szkołach. Czy tak się stanie – przyszłość pokaże. Póki co – bo prawo nie działa wstecz – w tym roku szkolnym religia (a także etyka) jeszcze średnią będzie podnosić.
Zobacz także:
Likwidują egzamin ósmoklasisty, a co z maturami? Wiemy, jakie zmiany wprowadzą
Egzamin ósmoklasisty zostanie zlikwidowany. Wiemy, co go zastąpi
Religia precz ze szkół! Tak uważa coraz więcej Polaków [SONDAŻ]