Wyszukaj w serwisie
przed ciążą ciąża małe dziecko przedszkolak uczeń
Dziecko.Pacjenci.pl > Przedszkolak > Najgorsze błędy rodziców. To one utrudniają adaptację w przedszkolu
Małgorzata Wódz
Małgorzata Wódz 29.08.2023 15:11

Najgorsze błędy rodziców. To one utrudniają adaptację w przedszkolu

błędy rodziców podczas adaptacji do przedszkola
fot. Zoteva_Shutterstock

Zostawienie dziecka w przedszkolu to dla obu stron stresujący moment. Rodzice martwią się, czy dziecko będzie się dobrze bawić, czy nie będzie bało się samo zostać. Dzieci również przeżywają rozstanie z rodzicami i mogą płakać lub być niespokojne. Aby ułatwić dziecku adaptację w przedszkolu, warto unikać pewnych błędów. 

Błędy rodziców popełniane przy rozstaniu

Rozstanie z rodzicami może być dla dziecka trudnym doświadczeniem. Dziecko może odczuwać różne emocje, takie jak smutek, lęk, złość czy poczucie winy. Ważne jest, aby wspierać je w tym trudnym czasie. Oto kilka błędów, które w tym nie pomagają. Rodzice popełniają je dość często. 

Przyprowadzanie dziecka do przedszkola o dowolnej godzinie. Staraj się, by dziecko uczestniczyło w zajęciach od samego początku, by siadało z dziećmi do śniadania. Nawet jeśli niezbyt odpowiada to twoim godzinom pracy, może za to bardzo ułatwić dziecku wejście w przedszkolny rytm. 

Okłamywanie dziecka, że zaraz po nie przyjdziesz. To może tylko pogorszyć sytuację, bo dziecko straci do ciebie zaufanie i kolejny raz nie będzie chciało wcale zostać w placówce. Lepiej określ, że pojawisz się po obiadku czy po leżakowaniu. I zawsze dotrzymuj słowa. Dzięki temu dziecko nie będzie się bało zostawać w przedszkolu i nie straci do ciebie zaufania.  

Wychodzenie bez pożegnania. To może być dla dziecka traumatyczne przeżycie. Dziecko będzie czuło się odrzucone i samotne, gdy mama nagle zniknie. Uprzedź je, że teraz idziesz, pożegnaj się z dzieckiem i umów się, że np. pomachasz mu jeszcze pod oknem, jeśli jest taka możliwość.

Niepanowanie nad swoimi uczuciami. Płakanie dziecka przy rozstaniu z rodzicami jest naturalną reakcją. Maluch może czuć się smutny i zagubiony. Ważne jest, aby pozwolić mu płakać i nie próbować uspokajać na siłę. Ale rodzic powinien powstrzymać łzy, nawet jeśli jest mu bardzo przykro. Jeśli nie radzisz sobie z porannym rozstaniem, niech dziecko odprowadza tata.

przedszkole rozstanie.png

Inne błędy rodziców zgłaszane przez nauczycielki z przedszkola

Udany przedszkolny start to wielka ulga dla całej rodziny. Gdy dziecko już przyzwyczai się do przedszkola, wiesz, że bez stresu teraz możesz chodzić do pracy, a ono jest w tym czasie pod dobrą opieką. Co jeszcze może zaburzać udaną adaptację? Nauczycielki przedszkolne zwracają uwagę na kilka dodatkowych błędów, które popełniają rodzice.

Zostawianie dziecka na wiele godzin w pierwszych dniach. W pierwszych dniach warto odbierać dziecko wcześniej. Na pewno przyda się pomoc babci czy niani, która będzie mogła pójść po dziecko do przedszkola po 4 czy 5 godzinach. Stopniowo zaczniesz wydłużać czas pobytu malucha w placówce.

Nieinformowanie dziecka o tym, co będzie robić w przedszkolu. Maluch może bać się tego, co go tam czeka. Warto przypominać mu, jakie zabawki i zajęcia tam znajdzie i co będzie robił w ciągu dnia. 

Straszenie przedszkolem. Jeśli chcesz, żeby dziecko lubiło placówkę, do której chodzi, nigdy jej przy nim nie krytykuj. Nie wypowiadaj się źle o jego nauczycielce i innych paniach. Nauczyciele są dla dziecka ważnymi osobami. Warto współpracować z nimi i wspierać ich w pracy z dzieckiem. Jeśli masz jakieś zastrzeżenia do personelu placówki, rozmawiaj o tym, gdy dziecko nie słyszy. 

Nieposyłanie dziecka na zajęcia organizowane w przedszkolu. Maluch może czuć się wykluczony i odrzucony. Warto zachęcać, by w nich uczestniczył i go w tym wspierać.

Udany przedszkolny start

Przyzwyczajenie się do przedszkola może potrwać. Niektóre maluchy od razu akceptują nowy rozdział w swoim życiu, inne potrzebują dłuższej adaptacji. Podejdź do tematu z cierpliwością. 

Opowiadaj dziecku o przedszkolu, pokazuj mu zdjęcia ze swojego dzieciństwa. Jeśli maluch płacze, przytulaj go i pocieszaj. Mów, że rozumiesz, co czuje. Pozwól zabierać do przedszkola ulubiony przedmiot, który będzie przypominał o domu.

Jeśli dziecko płacze przez dłuższy czas lub jeśli jego zachowanie ulega pogorszeniu, skonsultuj się z psychologiem lub pedagogiem. Nie wszystkie dzieci są gotowe do chodzenia do przedszkola w tym samym wieku.

Zobacz też: 

Przedszkola tego wymagają, choć to sprzeczne z prawem. Rodzicu, musisz to wiedzieć

Zacznij podawać je dziecku, zanim jeszcze pójdzie do przedszkola. Uchronią je przez groźnymi chorobami

Rodzice się wściekną. Od września szykują się ogromne zmiany w przedszkolach

Powiązane
Niemowlę
Jak wspierać prawidłowy rozwój niemowlęcia, które nie jest karmione piersią?
Będzie drożej od września. Niektóre placówki już podnoszą opłaty za wyżywienie dziecka
podwyżki opłat za wyżywienie dziecka
Wszystko drożeje, nie dziwi więc raczej aż tak bardzo informacja o możliwym wzroście cen za wyżywienie dzieci w przedszkolach i w szkolnych stołówkach. To złe wieści dla rodziców, zwłaszcza że niektórzy już w ubiegłym roku szkolnym skarżyli się na ceny w szkolnych i przedszkolnych stołówkach. Opłaty za wyżywienie są bowiem różne w różnych częściach kraju. Niespełna miesiąc przed rozpoczęciem roku szkolnego pojawiają się sygnały, że może rwzrosnąć opłata za wyżywienie dziecka w szkolnej stołówce. Choć jedzenie dla dzieci w placówkach oświatowych jest tanie, np. w porównaniu z barami mlecznymi, rodzice nie będą zadowoleni. Niektóre szkoły już podjęły decyzję o podwyżkach.
Czytaj dalej
Zapomniane pasożyty wracają do przedszkoli. Nie biorą się z brudu, a ze wstydu
Wszy, owsiki, lamblie - co gryzie przedszkolaka
Na samą myśl o wrześniowym powrocie dziecka do przedszkola swędzi cię głowa? Nie możesz spać, bo już przypomina ci się historia z wszami, owsikami i innymi niezbyt sympatycznymi stworkami, które wydają się być wpisane w przedszkolną rzeczywistość? O ironio, wszyscy rodzice drapią się po głowach, czy da się tego uniknąć, a jeśli już pojawią się pasożyty, to jak skutecznie i szybko się ich pozbyćWiadomości są dwie: dobra i zła. Zła jest taka, że dziś problem przedszkolnych pasożytów, wciąż jest żywy. Owsiki, czy wszy nawet do pięknych, nowych budynków placówek dzieci przynoszą zwykle z piaskownicy, czy sali zabaw. Nie ma więc opcji, żeby ktokolwiek zagwarantował, że w tym przedszkolu pasożytów nie będzie. Dobra wiadomość jest taka, że dziś walka z wszami i owsikami jest znacznie łatwiejsza niż przed laty, mamy preparaty bez recepty, szampony, spreje, a nawet elektryczne grzebienie. 
Czytaj dalej