Wyniki egzaminów: "To przepaść". Chłopcy uczą się dużo słabiej niż dziewczynki

Dziewczynki są lepsze w rozumieniu czytanego tekstu

W Instytucie Badań Edukacyjnych odbyła się konferencja, na której zostały omówione wyniki badań PISA, PIRLS i TIMSS dotyczące umiejętności dzieci w różnym zakresie. Okazało się, że polskie nastolatki różnią się w zależności od płci. Największe różnice widać w biegłości w czytaniu. W tej dziedzinie dziewczynki zdecydowanie przodują.

Dyrektor Instytutu Badań Edukacyjnych Maciej Jakubowski na konferencji powiedział: - W zależności od płci widzimy, że wyniki są różne(...). Te różnice rzeczywiście są duże, one nie malują, one rosną. Dodał też, że wyniki badań wskazują, jakie mamy problemy w szkole.

Różnice te odpowiadają efektom jednego, a nawet dwóch lat nauczania. Dziewczęta osiągają więc wyniki, jakby uczyły się dwa lata dłużej niż chłopcy. Mają także wyższe kompetencje obywatelskie. Co ważne, odsetek chłopców z bardzo niskimi wynikami we wszystkich tekstach jest znacznie większy.

Jest przepaść w wynikach egzaminu

Michał Gulczyński z Uniwersytetu Bocconiego w Mediolanie przeanalizował także wyniki z egzaminu ósmoklasisty. Zauważył, że w dziedzinie matematyki różnice między dziewczętami i chłopcami nie są istotne. Jednak już średnie wyniki z języka polskiego dzieli przepaść. Dziewczęta osiągają przeciętnie 70 proc. możliwych punktów, chłopcy - 62 proc.

Różnice między dziewczętami a chłopcami w małych miejscowościach są jeszcze większe. W powiecie lipskim sięga aż 14 punktów procentowych, podczas gdy w tak zwanym "obwarzanku warszawskim" to zaledwie 6 pkt. Jednak nadal ta różnica jest ogromna!

Chłopcy radzą sobie gorzej

Pozostaje zastanowić się nad tym, dlaczego chłopcy radzą sobie gorzej. Michał Gulczyński uważa, że przyczyną jest brak wzorców i zachęt. Brakuje nauczycieli mężczyzn, którzy mogliby być autorytetem dla chłopców. Nadal to głównie mamy sprawują opiekę nad dziećmi, a ojcowie są często nieobecni — fizycznie czy emocjonalnie.

- Chłopcy nie widzą, że są mężczyźni, którzy czytają, kończą studia i w ten sposób mogą się realizować, budować swój prestiż i status społeczny - mówił Gulczyński. Aby sobie z tym poradzić, trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na to, co dzieje się w podstawówkach.

Zaniedbania i braki na tym etapie determinują całe życie. Wyniki na egzaminie ósmoklasistów bezpośrednio wpływają na wybór szkoły średniej, a to znów przekłada się na późniejsze wybory dotyczące studiów.

Kobiety są lepiej wykształcone

Umiejętności w czytaniu na poziomie ósmej klasy szkoły podstawowej mogą więc mieć wpływ na poziom osiąganego wykształcenia. Z przytoczonych na konferencji statystyk wynika, że zaledwie 31,7 proc. chłopców idzie do liceum, technika wybiera 45,9 proc. z nich, a szkoły zawodowe 21 proc. Tymczasem aż 56,9 proc. dziewcząt idzie do liceum.

Okazuje się też, że o wiele więcej dziewcząt idzie na studia. Tutaj też widać tę przepaść. Wśród osób w wieku 25-34 lata 50,1 proc. kobiet ma wyższe wykształcenie i tylko 31,2 proc. mężczyzn. Z drugiej strony to chłopcy częściej wybierają studia oparte na inżynierii i matematyce.

Brak reprezentacji kobiet na takich kierunkach nie jest związany więc z gorszymi wynikami w nauce czy w egzaminach z przedmiotów ścisłych. Wiąże się raczej z niską samooceną i małym poczuciem sprawstwa.

Jak zauważyła Alicja Zawistowska-Sadowska z Uniwersytetu w Białymstoku: "W Polsce obserwujemy, że dziewczęta już na wczesnym etapie edukacji oceniają swoje umiejętności matematyczne gorzej niż chłopcy". Nie ma na to żadnych dowodów w postaci wyników testów.

Zobacz także:

Likwidują egzamin ósmoklasisty, a co z maturami? Wiemy, jakie zmiany wprowadzą

Tak nauczysz dziecko jeździć na rowerze w jeden weekend. Ta metoda to hit, sami zobaczcie

Żeby zdać, zarywają noce. Maturzystka policzyła, ile godzin zajmuje jej nauka