To może być fałszywa ciąża. Taki test powinien wylądować w koszu
Gdy planujemy macierzyństwo, co i rusz kupujemy testy ciążowe. Czasem w drogeriach, a czasem w aptekach – wydaje się, że te "apteczne” są może lepsze. Zwykle nie poprzestajemy na jednym teście, bo żeby zajść w ciążę potrzeba zwykle trochę czasu i cierpliwości.
A więc kupujemy test. Zamykamy się w łazience i – do dzieła. Wykonanie testu jest łatwe, a odczytanie wyniku też nie powinno przysparzać trudności. Jedna kreska to wynik negatywny, dwie – pozytywny. Ale na teście ciążowym mogą także pojawić się inne znaki i warto wiedzieć, o czym świadczą.
Wynik testu ciążowego
W drogeriach i aptekach mamy do wyboru różne testy ciążowe, a te najpopularniejsze to płytkowe i strumieniowe. Pierwszy polega na tym, że na specjalną płytkę należy umieścić kilka kropli moczu za pomocą dołączonej pipetki. To nic trudnego. Wystarczy nasiusiać do jałowego pojemniczka, pobrać odrobinę moczu i nanieść ją na test.
Test strumieniowy jest jeszcze łatwiejszy w obsłudze. Składa się tylko z jednego elementu. Należy włożyć go bezpośrednio pod strumień moczu i tyle. W obu typach testów wynik otrzymujemy już po kilku minutach. Jak zapewniają producenci testów ciążowych, ich wiarygodność to 95-98 proc. Dużo! Rzadko kiedy test ciążowy się myli.
Zalany test ciążowy
A co to jest “zalany”, czy ”rozlany” test ciążowy? Określamy tak test, który... nam nie wyszedł. Zbyt długo poddawałyśmy działaniu moczu ten strumieniowy lub naniosłyśmy zbyt dużą ilość moczu na ten płytkowy. I został zalany. Nadmiar płynu rozmył barwnik, który oznacza hormon Beta hCG. Można to poznać po tym, że zamiast jednej lub dwóch kresek, na teście widnieje nierównomierna plama.
Z takiego testu niestety nie można nic wyczytać. Nawet jeśli wydaje ci się, że plama zachodzi na tę drugą kreskę, która świadczy o ciąży, to nie powinnaś na tym polegać. Taki test jest po prostu zepsuty, trzeba go wyrzucić i kupić nowy. A kolejny zrobić już z większą uwagą.
Jak na 100 procent potwierdzić ciążę?
Choć domowe testy ciążowe z dużym prawdopodobieństwem określają ciążę, to całkowitą pewność można uzyskać dopiero po wizycie u lekarza ginekologa. Może on zlecić wykonanie badania krwi właśnie na obecność hormonu BhCG lub "podejrzeć” ciążę w USG. To badanie pokazuje już bardzo wczesną ciążę.
Co do testów domowych, warto wiedzieć, że lepiej nie robić ich zbyt wcześnie – tzn. trzeba odczekać 10 dni od terminu planowanej miesiączki. Wcześniej wynik testu może być fałszywie ujemny. Badanie lepiej tez zrobić rano, bo wtedy właśnie w moczu jest najwyższe stężenie wspomnianego hormonu.
Zobacz także:
12 objawów ciąży, o których prawie nikt nie mówi
Cebula i nasiona zbóż. Pierwsze testy ciążowe mogą dziś przyprawiać o dreszcze
Przed ciążą odwiedź... dentystę. Dziecko wyciąga więcej niż urodę