Przedszkole wprowadziło zakaz dla rodziców. Większości zrobiło się wstyd
Szykujemy królewskie szaty i futrzaste kamizelki - Jasełka zbliżają się wielkimi krokami. To jedno z najważniejszych wydarzeń w przedszkolnym kalendarzu. Dzieci już od jesieni przygotowują choreografię, uczą się swoich ról i kolęd. To dla nich ważne, żeby tego dnia, gdy już staną na scenie, mama i tata byli z nimi i byli w pełni skupieni na ich występie.
Z tym bywa różnie. Żeby nie psuć dziecięcych wspomnień, niektóre przedszkola wprowadziły zakaz dla rodziców i szczerze? Wszystkie placówki w kraju powinny iść za ich przykładem.
Występ dziecka to święto całej rodziny
Każdy rodzic wie, że dziecko, które uczy się roli, potrafi setki razy powtarzać swoją kwestię z Jasełek, a kolędy w domu są na stałej playliście. Dziecko przymierza strój, stara się na próbach, rodzic patrzy ze wzruszeniem na jego poczynania. I przychodzi ten wielki dzień. Bierzesz wolne, albo "zrywasz się" na 2-3 godziny z pracy, ubierasz się odświętnie i jedziesz wcześniej, żeby usiąść w pierwszym rzędzie.
Dziecko pomacha do rodzica, wchodząc na scenę, jego uśmiech będzie szeroki i co wtedy zobaczy? Jak mama czy tata nagrywają telefonem i robią zdjęcia. A co powinno zobaczyć? Szeroki uśmiech, machanie, kciuki podniesione do góry, ewentualnie łzy wzruszenia. O to, żeby maluchy miały jak najlepsze wspomnienia, zatroszczyło się jednego z przedszkoli.
Przedszkole zakazuje rodzicom używania telefonów
Na facebookowym profilu @OjcowskaStronaMocy, jedna z użytkowniczek opublikowała zdjęcie ogłoszenia, które znalazł się w przedszkolu w Świeradowie-Zdroju, do którego uczęszcza jej dziecko. Poruszono bardzo ważny problem. Przedszkole zakazało rodzicom używania telefonów komórkowych w czasie występów dzieci.
Nie ze złośliwości, ale po to, by dzieci mogły widzieć pełne miłości uśmiechy rodziców, a nie smartphony. W nich nie znajdą otuchy. Przedszkole napisało: "Prosimy o nieużywane telefonów w czasie występów dzieci. Mali aktorzy oczekują państwa współprzeżywania. Występ będzie zarejestrowany, a wszystkie materiały zostaną państwo udostępnione".
W końcu ktoś to głośno powiedział!
Choć post ma już kilka lat, jego treść jest wciąż aktualna. Komentujący przyznawali, że treść przedszkolnego ogłoszenia zmusza ich do refleksji. "Aż wstyd się przyznać, ale dokładnie tak było" - pisali jedni. "To dokładnie to, co nasunęło mi się po ostatnich jasełkach. Gdy popatrzyłam przez chwilę za siebie na widownię, widać było tylko telefony" - pisała inna komentująca osoba.
"Dziękuję. Chyba coś w końcu zrozumiałem" - dodał inny komentujący. Może takie kartki powinny zawisnąć w grudniu we wszystkich placówkach? Ba, nawet w niektórych domach. Bo dzieci, potrzebują naszej uwagi na co dzień. Niezależnie od przedświątecznego pędu i naszej zajętości WAŻNYMI sprawami. Priorytetem rodzica ZAWSZE powinno być dziecko.
Czas tylko dla ciebie, kochanie
Stwórzcie swoje rytuały, które pozwolą wam lepiej zatroszczyć się o relacje z dzieckiem. Czasem to rozmowa, kiedy wrócicie do domu, a czasem te trzy minuty, kiedy budząc rano dziecko, położysz się koło niego, przytulisz je i powiesz, jak bardzo je kochasz. Bądź dostępnym rodzicem nie tylko od święta, ale te ważne momenty celebruj szczególnie.
Przyjdź wcześniej i usiądź z przodu, nie po to, żeby mieć jak najlepszy kadr, ale jak najlepszy widok. Uśmiechaj się, klaszcz, reaguj żywiołowo, jeśli trzeba - podpowiedz zapomniany fragment tekstu. Niech dziecko wie, że jesteś tam dla niego, niech poczuje, że jest najważniejsze. Nie zapomnij pogratulować mu występu i mocno go uściskać. Tak właśnie rodzi się ta prawdziwa Magia Świąt!
Zobacz także:
Mikołajek w tym roku nie będzie! Dzieci są mądrzejsze od rodziców
Czarodziejskie podróże, czyli prezenty na święta dla szkolniaka. Twoje dziecko je pokocha
Najtrudniejszy do obdarowania. Co dać pod choinkę nastolatkowi? Podpowiadamy