Od 1 września nie będzie ocen? Zaskakująca deklaracja MEN
Przez ostatnich kilka miesięcy szkoła kompletnie zmienia się na naszych oczach. Wprowadzane reformy robią istną rewolucję. Już wcześniejsze zmiany budziły kontrowersje, ale obecny pomysł jest naprawdę zaskakujący.
Okazuje się, że być może z polskich szkół znikną... oceny. A przynajmniej do takiego pomysłu nawiązała ministra Barbara Nowacka w czasie konferencji prasowej.
Koniec z ocenami
Szefowa resortu edukacji narodowej pojawiła się na konferencji prasowej w Kołobrzegu. W swoim wystąpieniu poruszyła kwestie zmian, które w najbliższym czasie wchodzą w życie w polskich szkołach.
W czasie przemówienia ministra Barbara Nowacka zwróciła uwagę na to, że szkoła stawia przede wszystkim na zdobywanie ocen. Zaznaczyła, że pragnie, by nauczyciele odeszli od "ocenozy". Szkoła ma "rozwijać potrzebne kompetencje" - powiedziała.
Czy to znaczy, że kolejnym krokiem będzie likwidacja ocen w szkole? Tego jeszcze nie wiadomo, jednak wiele wskazuje na to, że jest to zapowiedź kolejnych zmian, które MEN szykuje w przyszłości.
Szkoła bez ocen
Nie ma jeszcze oficjalnych informacji, kiedy projekt szkoły bez ocen wejdzie w życie, i czy w ogóle tak będzie. To jeden z tych pomysłów MEN, który wzbudza spore kontrowersje. Nie wiadomo, jakie będzie rozwiązanie zastępcze i w jaki inny sposób uczniowie i ich rodzice będą dostawać informacje o postępach edukacji.
Jak powiedziała ministra Barbara Nowak, najważniejsze jest "dobre zrozumienie rzeczy naprawdę ważnych". Oceny nie są tutaj zbyt pomocne, ponieważ dzieci nie uczą się “dla samego uczenia”, ale właśnie dla dobrej średniej.
Zmiany wchodzą w życie już niedługo
W ciągu ostatnich miesięcy ogłoszono mnóstwo zmian w szkole. Jednak reforma szkolnictwa jest zakrojona tak szeroko, że będą wchodziły w życie stopniowo. Pierwszy termin wypada już niedługo, bo 1 kwietnia 2024 roku.
Dzieci po świętach nie będą już miały prac domowych. W klasach I-III dzieci mogą wykonywać w domu zadania rozwijające motorykę małą, a w klasach starszych ćwiczenia mają być nieobowiązkowe i nieoceniane.
Kolejne zmiany mają wejść w życie wraz z nowym rokiem szkolnym. Od pierwszego września obowiązywać będzie okrojona podstawa programowa. Zmienia się także lista lektur, a niektóre przedmioty, takie jak HiT (historia i teraźniejszość) znikają na dobre.
Zobacz także:
Ktoś ukradł 70 tys. złotych ze szkolnej kasy! Rodzice wpłacili, a pieniądze wyparowały
Horror w szkolnym autobusie. Kierowcy grożą trzy lata więzienia
Godność zaczyna się w szkolnej toalecie. Nie dla dziewczynek
Polub PortalParentingowy.pl na Facebooku i bądź z nami na bieżąco
