Matura 2024. Ta lektura jest pewniakiem na egzaminach. Uczniowie jej nie cierpią

Matura 2024 – czego trzeba się uczyć?

Matura 2024 zbliża się wielkimi krokami. Maturzyści uczą się teraz tak intensywnie, jak nigdy. Porządkują swoją wiedzę, a także usiłują wypróbować ją w różnych arkuszach maturalnych, które krążą w sieci. Można znaleźć nawet takie opatrzone znakiem CKE. Ale to testy przygotowane przez oszustów, które nie mają wiele wspólnego z tym, jak naprawdę będzie wyglądała matura.

Na maturze 2024 roku absolwenci muszą obowiązkowo przystąpić do egzaminów pisemnych z języka polskiego, języka obcego oraz matematyki na poziomie podstawowym, a także do egzaminów ustnych z języka polskiego oraz języka obcego. Wydaje się, że przedmiotem, który najbardziej spędza sen z oczu maturzystów, jest język polski. Zakres materiału jest ogromny, a lista lektur długa. 

Czy jest jakiś sposób na to, by na pewno zdać egzamin z polskiego? Co tak naprawdę trzeba "obkuć”, by nie być potem zaskoczonym? Czy jest coś, co na pewno będzie na maturze? 

Polonistka zdradza, co będzie na maturze 2024

Bez dobrej znajomości lektur, na pewno nie uda się zdać egzaminu maturalnego z języka polskiego. Jak tłumaczy Iwona Iwińska, polonistka, a także egzaminatorka, z jednego z warszawskich liceów, w rozmowie z portalem edzicko.pl, jest sposób na to, by mieć pewność co do matury z polskiego. 

"Jeśli miałabym polecić coś, co warto mieć wykute na blachę przed maturą to jedną z tych trzech lektur: 'Lalka', 'Przedwiośnie' lub 'Dziady'. Najlepiej byłoby oczywiście przygotować wszystkie trzy, wtedy mamy praktycznie gwarancję zdanej matury(...) jeśli dobrze się z nich przygotujemy, na pewno uda nam się zdobyć punkty i zdać egzamin.

To także książki, do których zawsze można się odwołać w rozprawce maturalnej. Zawarte w nich motywy literackie, jestem w stanie wykorzystać praktycznie przy każdym temacie. Co więcej, należą też do klasyki literatury. Jeśli mamy więc odwołać się do Shreka lub do Żeromskiego, zawsze lepiej będzie widziany ten drugi” – mówi nauczycielka.

Jakie jeszcze lektury mogą pojawić się na maturze 2024?

Matury 2024 rozpoczną się 7 maja i potrwają do 25 maja 2024 roku. Obowiązkowa część pisemna z języka polskiego odbędzie się właśnie 7 maja. Choć z listy lektur obowiązkowych kilka skasowano, m.in. “Romeo i Julię” Szekspira, wciąż prezentuje się ona imponująco:

• Jan Parandowski - “Mitologia”, część I Grecja,
• Sofokles - “Antygona”,
• Jan Kochanowski – “Odprawa posłów greckich”,
• William Szekspir – "Makbet”,
• Molier – "Skąpiec”,
• Adam Mickiewicz – "Konrad Wallenrod”,
• Adam Mickiewicz – "Dziady cz. III”,
• Juliusz Słowacki – "Kordian”,
• Bolesław Prus – "Lalka”,
• Eliza Orzeszkowa – "Gloria victis”,
• Henryk Sienkiewicz – "Potop”,
• Fiodor Dostojewski – "Zbrodnia i kara”,
• Stanisław Wyspiański – "Wesele”,
• Stefan Żeromski – "Przedwiośnie”,
• Tadeusz Borowski - opowiadania: “Proszę państwa do gazu”, ”Ludzie, którzy szli”,
• Gustaw Herling-Grudziński – "Inny świat”,
• Hanna Krall – "Zdążyć przed Panem Bogiem”,
• Albert Camus – "Dżuma”,
• George Orwell – "Rok 1984”,
• Sławomir Mrożek – "Tango”,
• Marek Nowakowski – "Raport o stanie wojennym” (wybrane opowiadanie),
• Marek Nowakowski – "Górą Edek” (z tomu Prawo prerii),
• Jacek Dukaj – "Katedra” (z tomu W kraju niewiernych),
• Andrzej Stasiuk – "Miejsce” (z tomu Opowieści galicyjskie),
• Olga Tokarczuk – "Profesor Andrews w Warszawie” (z tomu Gra na wielu bębenkach).

Do tego trzeba także znać ze szkoły podstawowej:

• Balladynę – Juliusza Słowackiego,
• bajki Ignacego Krasickiego,
• "Dziady” cz. II
• Pana Tadeusza – Adama Mickiewicza.

Cóż, trochę tego jest. Maturzystów w najbliższych tygodniach czeka jeszcze sporo nauki, ale warto, by wzięli sobie do serca to, co powiedziała cytowana przez nas polonistka. 

Zobacz także:

O polskiego maturzystę biją się zagraniczne uczelnie. Kim jest Michał

 Lipiec

CKE przesunęła terminy matur. Język polski później niż zwykle

Przykra niespodzianka dla maturzystów. CKE przesunęła termin egzaminu