Fikuśne majtki nie dla przyszłej mamy. To one odpowiadają za nieudane starania o dziecko
Kobiety lubią majtki o tym kroju, bo nie odznaczają się pod obcisłymi kreacjami. Są znane także z tego, że rozpalają męską wyobraźnię. Ale wygląda na to, że z atutów tej bielizny lepiej korzystać tylko w sypialni. Bo niestety zmniejszają szanse na poczęcie dziecka.
Ta zmysłowa bielizna ma wyjątkowo negatywny wpływ na zdrowie kobiety. Codzienne noszenie stringów powoduje nawracające infekcje intymne, które skutecznie utrudniają zajście w ciążę. Czy to znaczy, że starając się o dziecko, trzeba z nich całkowicie zrezygnować?
Fikuśna i niezdrowa bielizna
Spośród wszystkich rodzajów damskich majtek to właśnie stringi są najgroźniejsze dla zdrowia. Ich noszenie powoduje nawracające infekcje intymne, m.in. grzybicę pochwy. Dzieje się tak z dwóch powodów.
Pierwszy to kwestia ich budowy. Sznureczek, który łączy przód i tył majtek przechodzi między pośladkami. To prawdziwa autostrada dla bakterii przemieszczających się z odbytu w stronę pochwy. A to niestety wywołuje dość nieprzyjemne zakażenia.
Drugim powodem zwiększonej zapadalności na infekcje intymne przy noszeniu stringów jest materiał, z którego są wykonane. Najczęściej są to tkaniny syntetyczne, które nie pozwalają skórze oddychać. Delikatne okolice krocza bardzo na tym cierpią, co ma druzgocący wpływ na szanse poczęcia dziecka.
Stringi zmniejszają szanse na dziecko
Infekcje pochwy rzadko prowadzą do bezpłodności, ale znacząco utrudniają zapłodnienie. W trakcie choroby kobieta nie powinna współżyć, aby nie zarazić swojego partnera. Poza tym świąd, pieczenie czy obrzęk skutecznie odbierają ochotę na seks, a czasami wręcz go uniemożliwiają. A to jeszcze nie wszystko.
Stan zapalny zmienia zarówno pH pochwy jak i właściwości obecnego w niej śluzu. To utrudnia przemieszczanie się plemników, powodując realny problem z zapłodnieniem. Największe konsekwencje nie tylko dla płodności, ale też dla zdrowia kobiety, niosą nawracające i nieleczone infekcje.
Przewlekłe stany zapalne w niektórych przypadkach prowadzą do tworzenia się zrostów w obrębie narządów płciowych. Zrosty usytuowane w jajowodach, mogą spowodować całkowitą bezpłodność lub prowadzić do ciąży pozamacicznej.
Bielizna ma znaczenie
Lekarze zaczęli już głośno mówić o tym, że obcisła bielizna znacznie obniża płodność mężczyzn. Teraz przyszła pora na to, aby o znaczeniu rodzaju noszonych majtek uświadomić także kobiety. O miejsca "tam na dole" trzeba dbać, zwłaszcza kiedy marzy się o potomku.
Najzdrowsza dla kobiety jest przewiewna, niezbyt obcisła, bawełniana bielizna. Wbrew reklamom nie sprzyja zdrowiu codzienne noszenie wkładek higienicznych. Utrudniają skórze oddychanie i stają się magazynem dla bakterii. Zrezygnuj z nich, kiedy nie są konieczne.
Jeżeli musisz założyć stringi, wybierz te z naturalnych materiałów, o gładkiej fakturze. Spróbuj założyć je tylko na wyjście, ewentualnie wtedy, gdy stroisz się na spotkanie z partnerem w sypialni. Nie noś ich przez cały dzień. A po wypraniu koniecznie wyprasuj – wysoka temperatura zabija bakterie, których nie unicestwia pranie w 30 czy 40 stopniach.
Zobacz także:
Mężczyźni często popełniają ten błąd. To przez niego nie mogą mieć dzieci
Stosowały lek na odchudzanie i zaszły w ciążę. Wielki boom na “ozempicowe dzieci”
Zacznij od przychodni, a nie sypialni. Zdrowa ciąża wymaga przygotowań