Czy dawać dziecku smoczek

Czy dawać dziecku smoczek - zalety

Dziecko rodzi się już z odruchem ssania. Jest to odruch bardzo potrzebny, a samo ssanie piersi pobudza je do produkcji mleka, dostosowując ilość produkowanego pokarmu do zapotrzebowania malucha. Ale dzięki takiemu ssaniu dziecko też przestaje się stresować, robi się spokojne, a także buduje więź z mamą. Podczas przytulania i karmienia wydziela się oksytocyna, hormon ważny przy budowaniu bliskich relacji między mamą a maluchem.

Nie zawsze jednak mama jest w stanie zaspokoić potrzebę ssania dziecka. Często jest tak, że mogłoby ono ssać na okrągło i ma ten odruch nawet wtedy, gdy już jest najedzone i pokarm się mu ulewa. W takiej sytuacji często pojawia się kwestia pytania: czy dawać dziecku smoczek?

Pierwszą zaletą jest niewątpliwie spokój. Smoczek spełnia rolę uspokajacza wyjątkowo dobrze zwłaszcza przed snem. Po zaśnięciu można za to wyjąć małemu smoczek z buzi. Smoczek jest też o wiele lepszą alternatywą, niż ssanie kciuka. Kciuk jest twardszy i uporczywe jego ssanie może doprowadzić do odkształceń zębów, podniebienia i dziąseł, jest też mniej higieniczny niż smoczek.

Czy dawać dziecku smoczek - wady

Smoczek nie powinien być podawany dziecku w pierwszym miesiącu życia. Jest to czas kluczowy dla laktacji, ssanie piersi pobudza produkowany w nich pokarm, więc aby potem nie pojawiły się problemy z laktacją, warto jak najczęściej przystawiać malucha do piersi.

Nie należy też traktować smoczka jako uniwersalnego narzędzia, które ma sprawić, że dziecko przestanie płakać. Nasze pociechy czasami próbują nam zasygnalizować coś innego, niż potrzebę ssania. Jeśli maluch jest najedzony, zadowolony i ma czystą pieluszkę, to nie ma potrzeby by dawać mu smoczek. Ważne jest, aby mogło wtedy gaworzyć do woli, ponieważ jest to pierwszy etap rozwoju mowy.

Od kiedy smoczek?

Jeśli niemowlę ma pomiędzy dwa a pięć miesięcy, a do tego podczas karmienia piersią dobrze przybiera na wadze, jednak ciągle potrzebuje ssania, to smoczek będzie świetnym rozwiązaniem. Ale pamiętajmy, żeby smoczek nie zastępował kontaktu z mamą. Niemowlaka należy często przytulać i nosić, bawić się z nim i poświęcać uwagę.

Jeśli już zdecydowaliśmy się na smoczek, to najlepiej aby był silikonowy, unikajmy tych kauczukowych, które na szczęście rzadko się już spotyka. Dobrze, aby część wokół ust miała odpowietrzenie, często powinien być myty i wyparzany, a jeśli się uszkodzi, wymieńmy go na nowy.

Kiedy odstawić smoczek?

Potrzeba ssania u dziecka zaczyna słabnąć około szóstego miesiąca życia. Jeśli zaś ma już rok, a my nadal zastanawiamy się, czy dawać dziecku smoczek, to dobrze będzie zacząć je już odzwyczajać. Zaleca się odzwyczajenie malucha od smoczka do osiemnastego miesiąca życia. Warto wtedy też wprowadzić inne zabawki do gryzienia, najlepiej gryzaki, które będą miały różny kształt i budowę, ponieważ pomagają one w późniejszym wprowadzaniu stałych dań innych niż mleko.

Jeśli smoczek będzie używany zbyt długo, może dojść do nieprzyjemnych konsekwencji. Zgryz może rozwijać się w niewłaściwy sposób, do tego pojawią się kłopoty z oddychaniem a także z uszami.