41. tydzień ciąży

Dziecko w 41. tygodniu ciąży

Malec jest już przygotowany do powitania się ze światem. Jego wędrówka w stronę kanału rodnego jest już praktycznie zakończona. Wszystkie narządy, organy czy funkcje życiowe są przećwiczone w przyjaznym środowisku i gotowe do przetestowania w realnym świecie. W brzuchu mamy nie ma miejsca na swobodne obracanie się, a nawet zwykłe kopnięcia mogą stanowić spory problem, dlatego będą zdarzały się bardzo sporadycznie, co nie znaczy, że zanikną całkiem. Jeśli ciężarna nie czuje ruchów dziecka a to nie reaguje na zaczepki mamy – powinna natychmiast udać się do szpitala.

Kobieta w 41. tygodniu ciąży

Niestety forma kobiety w 41. tygodniu ciąży daleka jest od optymalnej. Brzuch osiągnął już naprawdę spory rozmiar i utrudnia dosłownie każdy aspekt życia codziennego. Nasilają się problemy ze snem wywołane hormonami, rozmiarem brzucha, ale i koniecznością nadzwyczaj częstego odwiedzania toalety. Parcie na pęcherz będzie niemiłosierne. Jeśli w ciąży kobiecie puchły nogi – teraz się to nie poprawi, pozostaje jedynie pocieszać się tym, że do porodu odliczamy już tylko dni, nie tygodnie. Ta świadomość może pomóc, ponieważ wiele przyszłych mam odczuwa na tym etapie zdenerwowanie, zniecierpliwienie i ogólny niepokój przedłużającą się ciążą. Spokojnie, mamy XXI wiek, lekarze wiedzą co robią. Warto jest mieć umówioną wizytę u ginekologa na połowę tego tygodnia. Czasem okazuje się, że rozwarcie jest już na tyle duże, że pomimo braku czynności skurczowej zaleca się wizytę w szpitalu w celu urodzenia dziecka.

Objawy porodu

Wiele kobiet obawia się, że przegapi początek akcji porodowej. Nie jest to takie proste.

1. Jednym z najczęstszych objawów porodu są skurcze. Warto zainstalować sobie aplikację liczącą skurcze i podpowiadającą czy to już czas. Ważne jest to, że nie trzeba jechać do szpitala od razu, gdy poczuje się skurcze. Należy śledzić ich intensywność.

2. Może się stać również tak, że w pierwszej kolejności odejdą wody. Nie jest to objaw, który da się z czymkolwiek pomylić, ponieważ nie jest to lekkie kropienie, a prawie wodospad wód płodowych – w tym wypadku należy natychmiastowo jechać do szpitala.

Czy 41. tydzień to już ciąża przenoszona?

Ciąże trwające 41 lub nawet 42 tygodnie są bardzo częstym zjawiskiem. Jedynie 5 procent dzieci rodzi się w obliczonym przez lekarza terminie. Ciekawym jest, że nawet połowa ciąż wkracza w 10. miesiąc dojrzewania. Jeżeli ciąża przedłuża się ponad 42 tygodnie, uważa się ją za przenoszoną. Co to właściwie oznacza? Przenoszona ciąża może spowodować tymczasową suchość skóry dziecka po urodzeniu. Skutkami suchej skóry często jest pękanie, łuszczenie, delikatnie marszczenie. Dzieje się tak dlatego, że ochronna maź płodowa zanikła kilka tygodni wcześniej. Często u dzieci „po terminie” można zaobserwować dłuższe paznokcie u rąk i stóp oraz dłuższe włosy. Prawdopodobnie lanugo, czyli meszek płodowy, zdążyło już w całości zaniknąć. Dzidziuś po porodzie w 41. tygodniu ciąży może być bardziej żwawy niż dzieci urodzone w terminie – inne zachowanie wynika z jego większej dojrzałości.