Upławy pod koniec ciąży – co oznaczają, przyczyny, zagrożenia
Upławy pod koniec ciąży – przyczyny
Organizm kobiety spodziewającej się dziecka notorycznie jest narażony za szereg zachodzących w nim zmian. Dlatego też z troski o zdrowie dziecka jak i matki należy przyglądać się im, aby nie przeoczyć ważnych sygnałów. Jednym z nich są upławy, które pojawiają się na każdym etapie ciąży. W większości przypadków są naturalną reakcją organizmu. Odpowiadają za nie zmiany hormonalne, jakie zachodzą w tym czasie w ciele kobiety, zwłaszcza estrogen, który wpływa na zwiększenie ilości upławów w czasie ciąży.
Upławy pojawiają się przez cały okres trwania ciąży. Na każdym etapie może mieć inną przyczynę, dlatego warto przyglądać się sobie, aby w razie wystąpienia niepokojących objawów w porę zareagować. Jednak zazwyczaj upławy w ciąży są całkowicie niegroźne. O ile nie towarzyszą im inne dolegliwości są to naturalne i normalne zjawiska fizjologiczne występujące w organizmie. Upławy pod koniec ciąży mają związek ze zbliżającym się porodem. Jeśli bezbarwny śluz pojawił się po 37 tygodniu ciąży ma to związek z otwieraniem się szyjki macicy przed porodem.
Upławy pod koniec ciąży – zagrożenia
Niestety zdarzają się sytuacje, gdy upławy pod koniec ciąży są objawem komplikacji, takich jak przedwczesny poród. Naszą reakcję powinny wzbudzić wszelkie plamienia, które pojawią się przed 37 tygodniem ciąży. Wynika to z faktu, że dziecko nie jest jeszcze w pełni wykształcone, przez co nie jest gotowe do przyjścia na świat. Dotyczy to przede wszystkim narządów wewnętrznych, które nie są jeszcze w pełni ukształtowane i gotowe do życia poza ciałem matki. Nie oznacza to oczywiście, że dzieci urodzone przed 37 tygodniem ciąży nie mają szans na przeżycie i pełne zdrowie. Rozwój współczesnej medycyny pozwala nie tylko przetrwać wcześniakom, ale także uniknąć wielu problemów zdrowotnych. Jednak dzięki szybkiej reakcji i interwencji lekarzy można uniknąć zbyt wczesnego porodu. W takiej sytuacji zazwyczaj zaleca się przyjmowanie leków na podtrzymanie ciąży, aby w ten sposób opóźnić poród i aby dziecko urodziło się o czasie.
Upławy pod koniec ciąży – niepokojące objawy
Upławy pod koniec ciąży mogą być groźne zarówno dla matki, jak i dziecka. Jeśli pojawią się przed 37 tygodniem ciąży istnieje ryzyko przedwczesnego porodu. Koniecznie należy przy tym zwrócić uwagę na inne, dodatkowe dolegliwości. Nigdy nie należy bagatelizować takich sygnałów jak bóle i skurcze brzucha, gorączka, obfite krwawienie albo nietypowy kolor wydzieliny. Niepokojącym sygnałem jest także pojawienie się nieprzyjemnego zapachu, który może świadczyć o pojawieniu się infekcji. Jeśli upławy pod koniec ciąży mają wodnistą strukturę może to świadczyć zarówno o zachodzących w organizmie kobiety zmianach hormonalnych, jak i przedwczesnym pęknięciu worka owodniowego. W tym drugim przypadku prawidłowo powinno dojść do tego w trakcie porodu, w momencie pełnego rozwarcia szyjki macicy. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy do pęknięcia błon płodowych dochodzi przed porodem. Jeśli stało się to po 37 tygodniu ciąży, a więc w momencie, gdy dziecko jest już w pełni gotowe na przyjście na świat zazwyczaj zaleca się czekanie na rozpoczęcie akcji porodowej, albo wywołuje się poród za pomocą środków farmakologicznych. Sytuacja komplikuje się w przypadku, gdy do pęknięcia worka owodniowego dojdzie przed 37 tygodniem ciąży. W takim przypadku wiele zależy od tego, co było przyczyną pęknięcia błon płodowych. Jeśli lekarz stwierdzi infekcję, konieczne jest wywołanie porodu, aby wdrożyć leczenie. Jeśli jednak przyczyną nie była infekcja, w takim przypadku nie przerywa się ciąży i przy pomocy leków i regularnych badań czeka się do momentu, aż dziecko będzie mogło przyjść na świat o czasie.