Dziecko.Pacjenci.pl Najnowsze Wiadomości Toksyczne zabawki z Shein i TEMU. Dla zdrowia dziecka nie kupuj tam
Fot. Canva

Toksyczne zabawki z Shein i TEMU. Dla zdrowia dziecka nie kupuj tam

22 października 2024
Autor tekstu: Adrianne Mazurek

Kupowanie zabawek bez niezbędnych, europejskich dodajmy, atestów jest jak kupowanie niewybuchu i czekanie - może coś się stanie, a może nie. To nie są żarty - ryzykujemy zdrowiem dziecka. A naukowcy, którzy wzięli pod lupę zabawki z Temu czy Shein udowodnili, że są one niebezpieczne.

Czy zabawki z Temu czy SHEIN są bezpieczne?

Umówmy się - kupując zabawkę, która jest repliką innej, droższej, patrzymy głównie na cenę. To duży błąd, ponieważ taka zabawka jest wykonana z innych, tańszych materiałów. I choć do złudzenia przypomina oryginał, może okazać się potencjalnie niebezpieczna.  Organizacja Toy Industries of Europe (TIE), która reprezentuje producentów zabawek w Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii, przeprowadziła test, który jasno pokazał, że nie warto ryzykować zdrowiem i oszczędzać.

TIE kupiła ponad 100 zabawek od zewnętrznych sprzedawców na 10 platformach internetowych, w tym Amazonie, Temu i Shein. Aż 80 proc. z zakupionych zabawek nie spełniało unijnych norm bezpieczeństwa, stanowiąc potencjalne "zagrożenie dla dzieci".

Niestety, tanie zabawki z Chin zalewają europejski rynek i nie wygląda na to, żeby użytkownicy mieli zaprzestać kupowania “po taniości”.

To nietypowy objaw raka kości. Pojawia się na kończynach
Tak wygląda mocz przy raku trzustki. Nigdy go nie ignoruj

Szkodliwe substancje, pękające elementy

Dlaczego zabawki bez atestów są niebezpieczne? Otóż te atesty wprowadzone są nie bez powodu. W badaniu TIE okazało się, że jeden z gryzaków dla niemowląt z łatwością rozbijał się na małe części. A to sprawia, że pojawia się poważne ryzyko udławienia się dziecka. Mało tego - w niektórych produktach odnotowano bardzo wysokie stężenie boru , przekraczające 13-krotnie dopuszczalne w Unii limity. Bor może powodować poważne problemy zdrowotne, w tym problemy z układem rozrodczym oraz - w przypadku zbyt dużego stężenia nudności, wymioty, biegunkę, wysypki, bóle głowy i drgawki.

A co na to sprzedawcy?

Rzecznik Temu powiedział w rozmowie z CNN, że jakość produktów i bezpieczeństwo konsumentów to "najwyższe priorytety" dla firmy. Podobną wypowiedź usłyszeliśmy od rzecznika Sheina. Obie firmy przekonują, że “podejmują natychmiastowe działania w celu usunięcia produktów niespełniających norm”.

Tymczasem Catherine Van Reeth, dyrektor generalna TIE, przekonuje, że tylko globalne działania dużych platform sprzedażowych mogą przynieść skutek. - Niebezpieczne zabawki sprzedawców, którzy ignorują przepisy UE, będą nadal zalewać Unię Europejską, chyba że internetowe platformy handlowe staną się odpowiedzialne za bezpieczeństwo zabawek sprzedawanych na ich platformach - powiedziała.

Nie pierwsza afera

W maju tego roku głośno było o toksynach w ubrankach dla dzieci, które pochodziły m. in. z TEMU i Shein. Testy przeprowadziła wtedy belgijska organizacja konsumencka non-profit o nazwie Test Achats. W przetestowanych ubrankach, na liczbie 25 sztuk różnej, niepowtarzającej się odzieży, od różnych sprzedawców okazało się… że są toksyczne. Wszystkie.

Wykryto w nich ftalany, ołów, nikiel, dimetyloformamid czy chinolinę - normy były często przekroczone kilkaset razy! Dodajmy tylko, że metale ciężkie w kontakcie ze skórą mają działanie alergizujące, a ftalany zaburzają pracę układu hormonalnego.

Platforma Shein zapewniła wtedy, że od swoich dostawców wymaga przestrzegania rygorystycznych norm, zgodnych m.in. z europejskim rozporządzeniem REACH. Ma także współpracować z niezależnymi instytucjami międzynarodowymi, które regularnie przeprowadzają niezapowiedziane kontrole fabryk.

Zobacz też:

Pracodawca już nie będzie płacił. To koniec L4 na dawnych zasadach

Czy w czasie L4 mamy prawo zmienić miejsce pobytu? Można stracić zasiłek

Coraz więcej zwolnień lekarskich z tym samym kodem. Przyczyną często jest praca

Nowe wytyczne dotyczące zapobiegania pierwszemu udarowi. Takie są konkretne zalecenia
To nietypowy objaw raka płuc. Pojawia się na twarzy
Obserwuj nas w
autor
Adrianne Mazurek

Redaktorka prowadząca oraz koordynatorka serwisu Pacjenci.pl. Medyczne nowinki oraz wstydliwe problemy Polaków to coś, o czym lubi pisać najbardziej. Jej celem jest dostarczenie rzetelnej, medycznej wiedzy. W wolnym czasie składa klocki Lego z synami oraz dba o liczną gromadkę swoich zwierząt domowych.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@pacjenci.pl
przed ciążą ciąża małe dziecko przedszkolak uczeń pacjenci